Reforma oświaty zlikwiduje problem braku pracowników?

Reforma oświaty zlikwiduje problem braku pracowników?
Szefowa MEN wraz z premier Beatą Szydło spotkały się w ub. tygodniu z wojewodami i kuratorami oświaty. Tematem rozmów w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów była właśnie reforma edukacji (fot.:men.gov.pl)

• Właściwym jest stworzenie mechanizmu, który będzie zachęcał szkoły do kształcenia w zawodach rzeczywiście deficytowych - mówi Krzysztof Lewandowski, wiceprezydent Zabrza.
• Obecny niedobór kadr o kwalifikacjach technicznych na polskim rynku pracy wynika m.in. z dawnej reformy oświaty, która wprowadziła gimnazja - mówi Henryk Michalik, członek zarządu w Tenneco Automotive.

Krzysztof Lewandowski, wiceprezydent Zabrza nie martwi się likwidacją gimnazjów i nowego systemu szkolnictwa zawodowego, który zakłada reforma edukacji, a którą przygotowała Anna Zalewska i Ministerstwo Edukacji Narodowej.

- W zakresie szkolnictwa zawodowego te zmiany są na tyle niedaleko idące, że nie będą stwarzały problemów po stronie samorządu. Zakres tej reformy będzie dla nas dużo łatwiejszy do wdrożenia niż tej reformy wcześniejszej, czyli powołania gimnazjów. Wracamy do modelu, który znamy - zaznacza.

Jak dodaje szczególnie wprowadzenie mechanizmu, który będzie zachęcał szkoły do tworzenia oferty w zakresie zawodów deficytowych, jest właściwe. Minister Zalewska taki mechanizm zapowiedziała.

Czytaj też: Przez reformę oświaty nawet połowa nauczycieli z gimnazjum może zostać bez pracy

- Finansowanie zawodów deficytowych to cenne narzędzie, by wpływać na to jak szkolimy. Dziś szkoły tworzą te klasy, do których uczniowie chcą pójść. Czyli, jeżeli jest moda na grafika komputerowego, to wszystkie szkoły tworzą takie klasy. Wykształcimy tych grafików tylu, że na pewno nie wszyscy znajdą sobie miejsce na rynku pracy. Właściwym jest więc stworzenie mechanizmu, który będzie zachęcał szkoły do kształcenia w zawodach rzeczywiście deficytowych - mówi wiceprezydent

Na to, że likwidacja gimnazjów może pomóc rozwojowi szkolnictwa zawodowego w Polsce wprost wskazuje Henryk Michalik, członek zarządu w Tenneco Automotive.

- Nie ma wątpliwości, że obecny niedobór kadr o kwalifikacjach technicznych na polskim rynku pracy wynika m.in. z dawnej reformy oświaty, która wprowadziła gimnazja. Wtedy zaczęto niszczyć szkolnictwo zawodowe w Polsce. Wtedy ministerstwo edukacji wytyczyło sobie jasny kierunek, że w Polsce około 50 proc. absolwentów szkół średnich musi skończyć studia wyższe. Podczas gdy w wysokorozwiniętych krajach Europy Zachodniej jest to 15 procent - mówi Michalik.

Cały artykuł czytaj

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Reforma oświaty zlikwiduje problem braku pracowników?

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!