• Pracownicy Auchan wypełniają zaświadczenia, czy otrzymują świadczenia w ramach programu Rodzina 500 plus.
• Sieć chce wliczyć świadczenia do dochodu, który jest podstawą do naliczania zapomogi wypłacanej z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych.
• Również pracownicy Biedronki informują o tym, czy otrzymują pieniądze w ramach rządowego programu.
• Postanowiliśmy sprawdzić, czy tego typu działanie to powszechna praktyka. Jak wygląda sytuacja w Carrefourze, Lidlu, Tesco i Netto?
W środę (25 stycznia) pisaliśmy, że pracownicy Auchan muszą wypełniać zaświadczenia, że pobierają pieniądze w ramach programu „Rodzina 500 plus”. Teoretycznie wypełnienie zaświadczenia jest dobrowolne, ale do „Dziennika Gazety Prawnej” dotarły sygnały, że kierownicy grożą osobom odmawiającym wypełnienia dokumentu pozbawieniem pracy. Zarząd Auchan chce bowiem doliczać 500 plus do dochodu będącego podstawą do naliczania zapomogi, którą sieć wypłaca z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych.
Zdaniem związkowców świadczenie z programu "500 plus" nie powinno być wliczane do dochodu. Dariusz Paczuski z Solidarności poinformował, że jeżeli sieć Auchan nie otworzy się na dialog i nie zmieni swojego stanowiska, możliwe są różne działania, łącznie z akcjami protestacyjnymi.
Z kolei Auchan utrzymuje, że nieprawdą jest, że oświadczenia te są zbierane od wszystkich pracowników pod przymusem.
Głos w tej sprawie zabrała również Elżbieta Rafalska, szefowa resortu pracy. Minister przyznała, fundusz świadczeń socjalnych to wewnętrzna sprawa firmy. Jednak świadczenie 500 plus nie powinno być wliczane do dochodu przy obliczaniu świadczeń z pomocy społecznej.
Czytaj też: Rafalska zwróciła się do PIP o przeprowadzenie kontroli w Auchan
Minister pracy zwróciła się też do Głównego Inspektora Pracy Romana Giedrojcia o pilne przeprowadzenie kontroli oraz przekazanie raportu pokontrolnego.
Auchan to nie jedyny pracodawca, który wlicza świadczenie z programu „Rodzina 500 plus” do dochodu pracowników. Również Biedronka zdecydowała się na taki krok. Jednak w tym przypadku zrobiono to w porozumieniu ze związkami zawodowymi. Wszystko po to, by wyrównać szanse osób samotnie wychowujących jedno dziecko z rodzicami z dwójką dzieci przy ubieganiu się o zapomogę z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rafalska: 500 plus nie powinno być wliczane do dochodu przy świadczeniach socjalnych