Rada Dialogu Społecznego - nowa formuła konsultacji na linii rząd - związki zawodowe - pracodawcy nie sprawdza się.
Funkcjonująca od prawie 2 lat Rada Dialogu Społecznego zastąpiła nieskuteczną Komisję Trójstronną. Miała usprawnić negocjacje w kwestii płac, warunków pracy, polityki społecznej. Ale dziś coraz bardziej przypomina swoją poprzedniczkę - twierdzi w "Dzienniku Gazecie Prawnej" Jan Guz, przewodniczący OPZZ.
Członkom Rady nie udało porozumieć się w tak ważnych kwestiach jak podwyżka płacy minimalnej, obniżenie wieku emerytalnego i rozszerzenie prawa do zrzeszania się w związkach zawodowych.
Partnerzy społeczni winią rząd. Twierdzą, że w większości spraw forsuje on swoje stanowisko a dyskusje w Radzie traktuje jak formalność do załatwienia.
Sami jednak także nie są bez winy - podkreśla "DGP". Nie wykorzystują uprawnień, jakie daje im ustawa o RDS, nie przepytują ministrów i nie wnioskują o zmianę przepisów.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rada Dialogu Społecznego się nie sprawdza