Prawo do życia w czystym środowisku naturalnym i do bezpieczeństwa ekologicznego podkreśla PSL.
Wpis na Facebooku i tekst na stronie PSL ma przekonać wyborców, że PSL dba o komfort życia obywateli i czyste środowisko.
Jak piszą przedstawiciele PSL-u "Bogactwa naturalne, które oferuje nam las, od wieków zaspokajały potrzeby ludzkości. Lasy są >>fabryką tlenu<<, chronią nas przed szkodliwym wpływem przemysłu, osłaniają glebę i wody, są ulubionym miejscem wypoczynku ludzi, są ostoją dla tysięcy gatunków roślin i zwierząt. Znaczenie funkcji pozaprodukcyjnych lasów stale rośnie, do tego stopnia, że niektórzy naukowcy, próbując przeliczyć je >>na pieniądze<<, dochodzą do wniosku, że ich wartość od kilku do kilkunastu razy przewyższa wartość efektów funkcji produkcyjnych"
Według partii lasy są dobrem publicznym, powszechnego dostępu i co do tego nie ma nikt wątpliwości. W ostatnich latach las w coraz większym stopniu zaczyna być postrzegany jako dobro ponadnarodowe - globalne.
PO i PSL chciały uniemożliwić prywatyzację lasów państwowych
13 marca 2014 r. Klub Parlamentarny Polskiego Stronnictwa Ludowego i Klub PO złożyły w Sejmie projekt zmian w konstytucji uniemożliwiający prywatyzację Lasów Państwowych. Projekt przewidywał, że lasy stanowiące własność Skarbu Państwa nie podlegają przekształceniom własnościowym z wyjątkiem uzasadnionego celu publicznego (np. drogi, linie energetyczne). Pod projektem podpisało się ponad 250 posłów, oprócz przedstawicieli PSL i PO, także posłowie SLD.
Jak dalej piszą na swojej stronie internetowej przedstawiciele PSL:
"Sejm nie zdołał jednak zmienić konstytucji ws. ochrony lasów - do uzyskania niezbędnej większości zabrakło 5 głosów. Niestety posłowie związani z PiS nie byli w stanie działać ponad podziałami i nie chcieli przyczynić się do ochrony polskich lasów - głosowali przeciw projektowi .
Zachowanie posłów PiS wydało się być "dziwne" . Nie godzili się na zmiany, które przecież sami postulowali. Środowisko związane z PiS zbierało podpisy pod zmianą konstytucji, która miała zagwarantować najwyższe, bo konstytucyjne gwarancje dla Lasów Państwowych. Jednak kiedy można było przy aprobacie całego Sejmu wypracować najlepsze rozwiązania - posłowie PiS chyba woleli dalej straszyć społeczeństwo. Można odnieść wrażenie, że posłowie PiS oszukali ponad 2,5 mln osób, które podpisały wniosek o ochronę lasów".
Dodają: "Zastanawia fakt, że PiS chciał wrześniowe referendum rozszerzyć o kolejne pytania - dotyczące m.in. prywatyzacji Lasów Państwowych".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PSL: bronimy polskich lasów