• Rząd pozytywnie zaopiniował dyrektywę UE o zwalczaniu terroryzmu i sugeruje szybkie jej procedowanie, bo Unia Europejska musi skuteczniej zwalczać terroryzm.
• Konieczne jest wzmocnienie instrumentów prawnych przeciwdziałających takim zagrożeniom.
• Nowe przepisy prawa karnego mają być adekwatne do nowych wyzwań.

- Terroryzm, po ostatnich wydarzeniach we Francji stał się tematem niezwykle aktualnym. Nie może być zgody na akty będące pogwałcenie uniwersalnych wartości na których opiera się UE. Taki jest cel stanowczej deklaracji UE przeciwstawiającej się naruszaniu tych praw przy jednoczesnym zachowaniu niedyskryminacji i tolerancji - mówił Łukasz Rzepecki, poseł sprawozdawca podczas czwartkowego ubiegłotygodniowego posiedzenia Komisji ds. UE.

Dyrektywa UE ma na celu wzmocnienie instrumentów prawnych UE w zakresie zwalczania terroryzmu

Marcin Warchoł, podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, który zaprezentował posłom komisji stanowisko rządu wobec dyrektywy podkreślił, że ma ona na celu wzmocnienie instrumentów prawnych UE w zakresie zwalczania terroryzmu. Ostatnie ataki terrorystyczne pokazały, że obecne ramy współpracy krajów członkowskich są niewystarczające.

- Mamy do czynienia z podróżnikami-terrorystami, którzy opuszczają kraje UE i po przeszkoleniu terrorystycznym wracają w celu popełnienia przestępstwa – podkreślał wiceminister Warchoł. - Zwalczanie tego problemu wymaga usprawnień i zdecydowanych kroków prawnych.

KE określiła ramy prawne do walki z terroryzmem, jako priorytet i ogłosiła zamiar aktualizacji obowiązujących przepisów w dziedzinie prawa karnego, w celu sprostania nowym wyzwaniom.

Z takimi propozycjami wystąpiła ONZ oraz Rada Europy. KE zaproponowała projekt dyrektywy, która kompleksowo reguluje zwalczanie terroryzmu. Stanowi uzupełnienie środków zapobiegawczych związanych z finansowaniem terroryzmu.

Czytaj też: Zagrożenie terrorystyczne w Polsce jest niskie

- Należy umożliwić skuteczne zapobieganie i ściganie przestępstw związanych z działaniami zagranicznych bojowników terrorystycznych – przekonywał wiceminister Warchoł. - W tym najnowszej jego formy, jak udział w szkoleniu terrorystycznym. W naszym kraju karane jest tylko udzielanie takiego szkolenia.

Przedpole terroryzmu też karane

Poseł Rzepecki dopowiedział, że projekt UE zobowiązuje państwa członkowskie do wprowadzenia kar nie tylko za przestępstwa terrorystyczne, a również za czyny stanowiące przedpole dla takich działań.

Chodzi o napiętnowanie przynależności do organizacji terrorystycznych, pobieranie szkoleń czy też nadzorowanie ataków terrorystycznych. Projekt reguluje kwestie odpowiedzialności podmiotów zbiorowych oraz wsparcia dla pokrzywdzonych i dotkniętych atakami terrorystycznymi.

- Rząd pozytywnie zaopiniował dyrektywę, ponieważ przyczynia się do szybszego ścigania przestępstw terrorystycznych, doprowadza do zbliżenia systemów prawnych, wypełnia luki prawne i likwiduje tzw. bezpieczne przystanie na terenie UE, które dają azyl terrorystom – powiedział wiceminister.

Rząd sugeruje też szybkie procedowanie dyrektywy. Transpozycja dyrektywy będzie wymagała pewnych zmian legislacyjnych, ale państwa członkowskie wyrażają szerokie poparcie dla projektu
i oczekiwanie, że zostanie ona przyjęta jeszcze w tym półroczu.

Zmiany dotyczą przede wszystkim przepisów kodeksu karnego. - Tylko dwie propozycje mogą budzić zastrzeżenia. Po pierwsze penalizacja czynów polegających na kradzieży z wyłudzeniem lub fałszerstwem dokumentów, ponieważ w naszym prawie te czyny są już karalne. Druga dotyczy wsparcia dla pokrzywdzonych przestępstwami terrorystycznymi. Ich wprowadzenie spowodowałoby dubel przepisów, które obowiązują w polskim prawie - podkreślał poseł Rzepecki.

Proponowana dyrektywa wejdzie w życie w 20 dniu po opublikowaniu w dzienniku UE.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News