Powstanie Warszawskie a Smoleńsk. MON doprecyzuje, jak będzie wygłoszony Apel Pamięci

Powstanie Warszawskie a Smoleńsk. MON doprecyzuje, jak będzie wygłoszony Apel Pamięci
Dowódcy Powstania Warszawskiego na historycznej fotografii. (fot.:wikipedia.org/domena publiczna)

● Zapytany o Apel Pamięci na obchodach Powstania Warszawskiego resort obrony wstrzymuje się od odpowiedzi.
● Jednocześnie MON zaznacza rolę, jaką w upamiętnieniu polskiego zrywu wobec okupujących Warszawę Niemców odegrali, zmarli w Smoleńsku Lech Kaczyński, czy Czesław Cywiński.
● Warszawa pamięta o Powstaniu już od 72 lat.

Dziennikarze RMF zapytali szefostwo MON, jak będzie wygłaszany Apel Pamięci w czasie obchodów Powstania Warszawskiego. Środowiska powstańcze zastanawiają się, jak będzie wyglądać w tym roku (mija 72. rocznica zrywu stolicy) upamiętnienie ofiary Armii Krajowej (AK)?

Część powstańców nie chce, by wprowadzono zmiany, co wiąże się z odczytaniem Apelu Pamięci z pominięciem wprowadzonej do niego niedawno przez Antoniego Macierewicza sekwencji wspominającej ofiary katastrofy smoleńskiej.

Kierownictwo resortu wstrzymało się od jednoznacznej odpowiedzi i ograniczyło się tylko do stwierdzenia, że polska tradycja wojskowa, znaczenie Powstania Warszawskiego będą wzięte pod uwagę, gdy zapadną ostateczne rozstrzygnięcia.

MON przypomniał też w odpowiedzi dla rozgłośni, że w katastrofie smoleńskiej zginęli prezydent Lech Kaczyński, który w okresie sprawowania urzędy prezydenta Warszawy zasłużył się pamięci Powstania (zainicjował stworzenie Muzeum Powstania Warszawskiego), a także Czesław Cywiński, prezes Zarządu Głównego Światowego Związku Żołnierzy AK. Organizacja ta kultywuje pamięć Armii Krajowej, która zorganizowała Powstanie w 1944 r.

Apel pamięci wywołuje kontrowersje od sporu, który pojawił się przy tegorocznych obchodach Poznańskiego Czerwca. Środowiska w Poznaniu, które są związane z ofiarami tamtych wydarzeń, jak i prezydent miasta, byli zniesmaczeni obecnością w Apelu Pamięci wzmianki o ofiarach smoleńskich. Argumentowano, że wspominanie wydarzenia z 2010 roku nijak ma się do pamięci ofiar z 1956 r.

- (Rozporządzenie - red.) wydał minister obrony narodowej i obowiązuje w całym kraju - mówił o decyzji Antoniego Macierewicza w czerwcu tego roku komendant garnizonu poznańskiego, który z ramienia Wojska Polskiego organizował Apel Pamięci w czasie obchodów w Poznaniu. - Treść apelu pamięci musimy uzgadniać z departamentem w MON. Bez ofiar katastrofy smoleńskiej nie zostanie zaakceptowany.

Powstanie Warszawskie było zbrojnym zrywem okupowanej Warszawy, który trwał od 1 sierpnia do 3 października 1944 roku. Celem akcji było wyzwolenie polskiej stolicy spod okupacji niemieckiej nim wkroczy do niej Armia Czerwona, lub przynajmniej osłabienie obrony niemieckiej do czasu ofensywy sowietów.

W wyniku powstania Polska strona straciła około 10 tys. żołnierzy, a straty cywilne szacowane są na 150 do nawet 200 tys. zabitych. Cywile stanowili najliczniejszą grupę walczącą w starciach. Armia Trzeciej Rzeszy w przeciągu dwóch miesięcy trwania powstania praktycznie zrównała Warszawę z ziemią.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!