W 2017 r. renty i emerytury zostaną podniesione tylko o 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia z roku 2016, co sprawi, że będą one dla świadczeniobiorców symboliczne.
Podstawą do takich ustaleń jest rozporządzenie Rady Ministrów z 14 lipca 2016 r. w sprawie wysokości zwiększenia wskaźnika waloryzacji w 2017 r.
Wiceprzewodnicząca OPZZ Wiesława Taranowska wyjaśnia w "Dzienniku Gazecie Prawnej", że rząd w czasie prac Rady Dialogu Społecznego nie przyjął sugestii trzech central związkowych, żeby było to 50, a nie 20 proc.
Z kolei Andrzej Strębski, niezależny ekspert ubezpieczeniowy, uważa, że nawet w sytuacji, gdy inflacja osiągnie zakładaną przez Ministerstwo Finansów wielkość 1,3 proc. (deflacja powoduje obniżenie wskaźnika waloryzacji, zaś inflacja - podwyższa go), to waloryzacja będzie groszowa, a emeryci będą oczekiwać zwiększenia świadczeń.
Cały artykuł znajdziesz tutaj.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Podwyżki emerytur i rent będą symboliczne