• We wtorek (20 września) minister Paweł Szałamacha zaprezentował odpowiedź resortu finansów na decyzję Komisji Europejskiej. Komisja zawiesiła w Polsce nowy podatek handlowy.
• Opozycja ocenia, że minister wpisuje się w narrację o zmowie świata wobec PiS.

Paweł Szałamacha ocenił, że decyzja Komisji Europejskiej (KE) jest zwycięstwem lobbystów dużego biznesu i nie uwzględnia interesu państwa polskiego. - Nie spodziewaliśmy się, że KE będzie tak uprzedzona do podatku, i że wyda decyzję sprzeczną z traktatami europejskimi.

Według przepisów UE kompetencja w sprawie podatków (poza podatkiem VAT i akcyzą) należy do państw członkowskich, przypominał minister. 

KE, w ocenie Szałamachy, nie zapoznała się z argumentami strony polskiej i przyjęła wstępną tezę i do niej dostosowała swoje argumenty.

Komentarz i zapowiedź ministra, że polskie Ministerstwo Finansów przygotuje nową wersję podatku wzbudziły zainteresowanie. Opozycja w swojej ocenie wytyka brak spójności i niechęć do dialogu z instytucjami europejskimi.

Poniżej wpis eurodeputowanego PO Adama Szejnfelda.

Podobnego zdania jest Dariusz Rosati, także zasiadający obecnie w Brukseli w Parlamencie Europejskim:

W Polskim Radio temat skomentował zaś Jerzy Kozłowski (Kukiz;15), jego ocena jest bardzo krytyczna wobec Komisji Europejskiej. - W tej chwili straciliśmy suwerenność - powiedział poseł. - Sejm, który zgodnie z polską Konstytucją jest władzą ustawodawczą, ma „nadsejm”, który nie jest w granicach Polski.

Odzywają się też dziennikarze, w tym ekonomiczni. Andrzej Gajcy wylicza jakie mogą być koszty podatków, które raz zawiesza KE, potem ministerstwo wprowadza na nowo.

 

Temat podatków w Unii, który przypomniała sytuacja między rządem w Warszawie a Komisją Europejską przypomniał Krzysztofowi Kopciowi (specjalista w biurze komunikacji Grupy LOTOS) jak Unia podchodzi do podatków. Zwrócił uwagę na podatki progresywne w Unii.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News