• Sytuacja w polskim Sejmie i polityce regionu popchnęła posła PiS Michała Dworczyka do refleksji. Poseł zaakcentował, że to, co się dzieje jest po myśli decydentów Kremla.
• Zwłaszcza, jeśli uświadomimy sobie, że w 2017 roku do Europy Środkowo-Wschodniej napłyną siły NATO, które Sojusz ma rozlokować realizując postanowienia szczytu z Warszawy.
• Rosja w grudniu proponowała NATO, by zaniechano tych działań.
Poseł PiS, Michał Dworczyk uważa, że nadchodzące miesiące dla polityki międzynarodowej w regionie będą kluczowe. Zwłaszcza wobec wejścia w życie ustaleń szczytu NATO, które zapadły latem bieżącego roku.
- Analizując ostatnie wydarzenia w Sejmie, w Warszawie to można postawić odważną tezę, że to co się stało wpisuje się w scenariusz pisany w Moskwie - mówił w TVP Info poseł PiS. - Czemu służy ten obraz? Będziemy, za kilka tygodni, mieli do czynienia z najważniejszym wydarzeniem w XXI wieku w tej części świata. 10 t. żołnierzy amerykańskich, sojuszniczych, do końca 2017 roku będzie rozlokowanych w Polsce. Czołgi, broń przeciwpancerna, broń przeciwlotnicza. Federacja Rosyjska określa to zagrożenie jako największe od czasu rozpadu Związku Sowieckiego.
To, że siły NATO pojawią się w państwach członkowskich Sojuszu w Europie Środkowo-Wschodniej, Dworczyk nazwał "wydarzeniem bez precedensu" w najnowszej historii regionu.
Rosja ostrzega
Siergiej Ławrow w Hamburgu na posiedzeniu rady ministerialnej Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) ostrzegł Pakt Północnoatlantycki. To spotkanie miało miejsce 8 i 9 grudnia.
- Kraje NATO powinny zaprzestać działań wojskowych i rozwijania infrastruktury w pobliżu granic Rosji - mówił, odnosząc się niebezpośrednio do planowanych działań Sojuszu w Europie Środkowo-Wschodniej.
Przypomnijmy, że szczyt NATO w Warszawie podjął decyzje o wzmocnieniu militarnej obecności w tym regionie. Polityk nakreślił scenariusz dla NATO, który uspokoiłby Rosję i jest to powrót do stanu sił obu potęg militarnych z końca 2013 roku.
Rośnie napięcie na linii Zachód - Rosja
Napięcie między NATO i Rosją zaogniło się na przełomie ostatnich lat z dwóch powodów. Pierwszym była ingerencja Rosji w politykę Ukrainy, przez aneksję Krymu i działania w Dombasie. Zachód postrzega działania Moskwy jako łamanie zasad koegzystencji narodów i złamanie niepisanej umowy o stałości granic w Europie.
Drugim powodem zatargów jest Syria, w której siły rosyjskiej armii wspierają rządowe działania Ashar Al-Assada.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PiS: Dworczyk ostrzega przed Moskwą. NATO w 2017 u bram Kremla