„Niestety posłanki Prawa i Sprawiedliwości nie wyraziły, trzecią kadencję z rzędu, chęci współpracy w ramach PGK. Nie podały też powodu” – mówi Parlamentarny.pl posłanka PO Izabela Leszczyna, rzecznik prasowa Parlamentarnej Grupy Kobiet.
Parlamentarna Grupa Kobiet obecnej kadencji liczy 37 posłanek. Przewodniczącą Grupy jest posłanka PO Bożena Szydłowska, wiceprzewodniczącymi: Joanna Augustynowska z Nowoczesnej, Angelika Możdżanowska z PSL i Krystyna Sibińska z PO. W składzie PGK nie znalazły się reprezentantki Prawa i Sprawiedliwości oraz ruchu Kukiz’15.
– Niestety posłanki Prawa i Sprawiedliwości nie wyraziły, trzecią kadencję z rzędu, chęci współpracy w ramach PGK. Nie podały też powodu. Myślę jednak, że w ubiegłej kadencji zdecydowanie różniły się od stanowiska PGK w ocenie ratyfikacji przez Polskę konwencji przeciwko przemocy wobec kobiet. Przypomnę, że Grupa była bardzo aktywna i opowiedziała się za ratyfikacją konwencji – mówi Parlamentarny.pl posłanka PO Izabela Leszczyna, rzecznik prasowa Parlamentarnej Grupy Kobiet.
Brak woli współpracy
PGK będzie próbowała na początku przyszłego roku ponowić zaproszenie w stronę koleżanek z PiS, ale, jak twierdzi posłanka PO Bożena Szydłowska, przewodnicząca Grupy, nie spodziewa się pozytywnej reakcji. – Mam przyjemność po raz drugi przewodniczyć Parlamentarnej Grupie Kobiet i mogę powiedzieć, że w poprzedniej kadencji nie było woli politycznej do tego, by posłanki PiS pracowały w ramach grupy. Myślę, że i w tym roku będzie podobnie, ale na pewno wystąpimy z zaproszeniem po nowym roku – mówi Parlamentarny.pl.
Różne spojrzenia
Pytana o to, jaki jest powód tej decyzji, twierdzi, że chodzi o problematykę, którą zajmuje się Parlamentarna Grupa Kobiet. – Posłanki PiS nie są zainteresowane pracą w PGK, problematyka, którą się zajmowałyśmy też nie do końca im odpowiadała, szczególnie, kiedy wspierałyśmy działania, jeżeli chodzi o konwencję przemocową i inne sprawy dyskryminujące kobiety. Działania nasze i koleżanek z PiSu, delikatnie mówiąc, nie szły w tym samym kierunku – twierdzi Bożena Szydłowska.
Program już w styczniu
Na początku przyszłego roku Parlamentarna Grupa Kobiet ma wypracować plan działań na najbliższe miesiące. – PGK w VIII kadencji Sejmu RP, podobnie jak w poprzednich kadencjach, będzie reprezentować polskie kobiety, ich aspiracje, ambicje i oczekiwania, ale także problemy, z jakimi borykają się na co dzień. PGK zawsze reprezentuje także interesy osób defaworyzowanych i wykluczonych. Ważną grupą społeczną są dla nas także seniorzy. Program naszych działań jest obecnie przedmiotem dyskusji parlamentarzystek-członkiń PGK i zaprezentujemy go tuż po Nowym Roku – mówi Izabela Leszczyna.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Parlamentarna Grupa Kobiet nadal bez posłanek z PiS