• Posłowie złożyli w Kancelarii Sejmu deklaracje majątkowe. Jak się okazuje, wielu z nich odmierza czas zegarkami o wartości kilkunastu tysięcy złotych.
• Tymczasem zegarek, którego wartość (15 tys. zł) zataił Sławomir Nowak, były minister transportu w rządzie Donalda Tuska, kosztował go karierę polityczną.
• Jakie zegarki noszą - o jakiej wartości - noszą posłowie zasiadający obecnie w ławach sejmowych?

W kwietniu mija w Polsce okres rozliczeń podatkowych. Jest to też tradycyjnie czas, gdy polscy posłowie składają w Kancelarii Sejmu informację o swoim stanie posiadania. Z tegorocznego zestawienia portal money.pl wydobył, nie tylko informacje o majątku wybranych do Sejmu, ale i informacje o ich zegarkach.

Tak też poseł PO Adam Korol pochwalił się w dokumentach, że ma zegarek Omega 3301. To konstrukcja z limitowanej kolekcji olimpijskiej Pekin 2008. Przypomnijmy, że Korol był w rządach PO ministrem sportu i turystyki. Zegarek wyceniany jest na 20 tys. zł.

Zegarek marki Omega, widok otwartego chronometru, źródło: wikipedia.org/CC BY-SA 2.0

Podobny model zegarka ma poseł Maks Kraczkowski z PiS.

W oświadczeniu majątkowym Marka Rucińskiego widnieje pozycja o niższej wartości, ale nadal wyceniana powyżej 10 tys. zł. Jest to zegarek marki IWC.

Szymon Ziółkowski z PO, polski sportowiec i mistrz olimpijski z Sydney ma na stanie Omegę serii Seamaster. To wyjątkowy model. Wartość oscyluje w granicach 20 tys. zł.

Michał Wojtkiewicz również posiada Omegę. To popularna marka na nadgarstkach polskich posłów. Model posła to kolejne 20 tys. zł.

Czytaj: Rząd zmienia koncepcję inwestycji w Polsce

Jerzy Meysztowicz jest pierwszym posłem na liście, który pochwalił się dwoma zegarkami. Rolexa i Patek Philippe - o wartości 10 tys. zł każdy.

Absolutnym liderem jest jednak Michał Kamiński. Poseł niedawno zawieszony w prawach członka klubu PO, ma w dokumentach wpisane cztery zegarki. Trzy o wartości 10 tys. zł i jeden wart... 37 tys. To zegarek, którym w ubiegłych latach zainteresowało się CBA. Kontrola biura nie wykazała, by Kamiński popełnił błąd we wcześniejszych oświadczeniach majątkowych. 

Zegarki stały się obiektem zainteresowania po aferze, której bohaterem był bliski współpracownik Donalda Tuska, Sławomir Nowak. Sąd w Warszawie uznał go winnym zatajenia w 2014 r. informacji o posiadaniu zegarka wartości prawie 15 tys. zł. Nowaka ten wyrok kosztował karierę polityczną.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News