• Organizacje pracodawców reprezentowane w Radzie Dialogu Społecznego: Pracodawcy RP, Konfederacja "Lewiatan" i Business Centre Club są przeciw rządowej propozycji płacy minimalnej na 2017 r. na poziomie 2 tys. zł.
• Związek Rzemiosła Polskiego opowiada się za nią.
Takie stanowisko trzech organizacji pracodawców wyklucza wspólne stanowisko w tej sprawie całej RDS, co oznaczałoby, że kwota zaproponowana przez Radę Ministrów znajdzie się w rozporządzeniu rządu w sprawie ustalenia minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2017 r. i stawka 2 tys. zł wejdzie w życie.
Zdaniem prezesa Związku Rzemiosła Polskiego Jerzego Bartnika płaca minimalna na poziomie 2 tys. zł, to "da się unieść". ZRP poprze taką propozycję rządu podczas posiedzenia Rady Dialogu Społecznego. "W tle mamy rozmowę o 12-13 zł za godzinę pracy na zlecenie, a to jest właśnie poziom odpowiadający rządowej propozycji" - powiedział.
Zaznaczył jednak, że nie wie, czy założenia makroekonomiczne - wysoki wzrost PKB, zakładany poziom inflacji - faktycznie da się zrealizować.
Prezydent Pracodawców RP Andrzej Malinowski w rozmowie z PAP uznał, że propozycja rządu to przede wszystkim działanie propagandowe. "Ustawa mówi o czymś innym - że płaca minimalna powinna wzrastać w zależności od wzrostu cen, którego nie było - bo mieliśmy deflację, i od wzrostu gospodarczego" - przypomniał.
"To w efekcie będzie poszerzanie szarej strefy" - ocenił Malinowski. Zaznaczył, że sektor publiczny będzie też musiał respektować wymogi płacy minimalnej, a do tej pory nie spotkał się z sytuacja, by ją respektował, "z reguły proponując rozwiązania daleko mijające się z płaca minimalną".
"Nasze stanowisko jest negatywne, nie tędy droga. My w RDS nie dogadamy się, mamy jasną sytuację tej kwestii. Byliśmy zwolennikami, by zastosować przepisy ustawy i na ustawowym poziomie określić poziom płacy minimalnej" - ocenił Malinowski.
Czytaj też: Rodzice zastępczy z wnioskami o 500 plus. Przoduje Śląsk
Przewodniczący Konwentu BCC Wojciech Warski powiedział PAP, że stanowisko jego organizacji jest stałe i znane od lat - "ze względu na dobro gospodarki, jako całości, stoimy na stanowisku, ze rozwiązanie ustawowe jest rozwiązaniem właściwym". "Pod rządami tego mechanizmu wzrost płacy minimalnej w ostatnim dziesięcioleciu był najwyższy i utrzymywał się w zdrowym poziomie 42-43 proc. płacy średniej" - ocenił.
"Rząd uprawia tutaj politykę populistyczną kosztem pracodawców i gospodarki, nie licząc się z pewnymi skutkami budżetowymi - z płacą minimalną powiązanych jest szereg wydatków, nie tak ważących, jak program 500 plus, ale wpływających na budżet" - powiedział Warski.
W jego ocenie płaca minimalna na zaproponowanym przez rząd poziomie będzie "silnym impulsem do przenoszenia części zatrudnienia w szara strefę, a wręcz zamykania mniej rentownych przedsięwzięć". "Ponieważ nie jest to powiązane ze skokowym wzrostem produktywności jest to rozwiązanie dramatycznie złe" - dodał.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Organizacje pracodawców przeciwne rządowemu pomysłowi