• 1 września 2016 to pierwszy rok szkolny, w którym rodzice sami decydują, czy ich sześcioletnie dziecko pójdzie do pierwszej klasy.
• Ten stan rzeczy cieszy Tomasza Elbanowskiego, który wraz z żoną walczył od lat o takie możliwości dla rodziców.
• Jednocześnie widzi w działaniach samorządów próby korumpowania rodziców, by posyłali dzieci wcześniej do szkoły.
Wraz z rozpoczynającym się rokiem szkolnym, po raz pierwszy rodzice mogą sami decydować o tym, czy ich dzieci pójdą do szkoły Decyzję mogą podjąć matki i ojcowie dzieci urodzonych w roku 2010, czyli obecnych 6-latków.
To jak wygląda ten proces w praktyce oceniał na antenie Telewizji Republika Tomasz Elbanowski, który wraz z żoną zbudował ruch społeczny sprzeciwiający się posyłaniu dzieci do szkół wcześniej.
Tomasz Elbanowski uważa, że warto było walczyć o 6-latki
- Udało nam się, rząd przyznał obywatelom rację - mówił działacz społeczny. - Wiemy, że 82 proc. rodziców wybrało edukację przedszkolną dla swoich dzieci. Ważne, że mieli w ogóle taką możliwość. To jest wielka satysfakcja - dodał.
Tomasz Elbanowski referował tę sytuację na swoim przykładzie. - Sam mam 6-latka, który również zostaje w zerówce i bardzo się z tego cieszę. Walczyliśmy 8 lat, my i wielu innych rodziców. Zebraliśmy ponad 1.5 miliona podpisów, wiele lat się o to dobijaliśmy i dzisiaj widać, że było warto.
Samorządy i rodzice walczą o dzieci
Jednak nie wszystko w obecnej sytuacji cieszy Elbanowskiego.
- Samorządy wykorzystują to, że rodzice mogą wysłać dziecko do szkoły w wieku 6 lat i wręcz zmuszają rodziców do tego. Zdarza się, że oferują za to pieniądze - wydaje mi się to niemoralne - mówił działacz społeczny. Podkreślił, że często nie zdajemy sobie sprawy z tego jak ministerstwo edukacji, rząd i samorządy różnymi zachętami, walczą o dzieci.
Czytaj: Prezydent złożył życzenia dla nauczycieli i uczniów
- Instytut Badań Edukacyjnych stwierdził, że z rocznika, który jako pierwszy poszedł do pierwszej klasy w wieku 6 lat, to 10 proc. dzieci od samego początku wymagało nadrabiania materiału, bo nie dawały rady. Samorządy grają nie fair i starają się ten wybór ograniczać. Spora część rodziców, która posłała 6-latka do pierwszej klasy nie jest z tego zadowolona - mówił na antenie telewizji gość.
Elbanowcy współpracują z ministerstwem
Fundacja Tomasza i Karoliny Elbanowskich została partnerem Ministerstwa Edukacji Narodowej (MEN) w maju 2016 roku.
Wiadomo wówczas było, że fundacja ma uczestniczyć w konsultacjach dotyczących zmian w systemie edukacji w Polsce, które mają odpowiadać na na oczekiwania społeczne i zmiany gospodarcze.
Tomasz Elbanowski zastrzegał, gdy ogłoszono współpracę, że trudno mówić o szczegółach partnerstwa.
KOMENTARZE (3)
Do artykułu: Nowy rok szkolny: Elbanowski oskarża samorządy o korumpowanie rodziców