Dowódca WOT praktycznie sam będzie decydował, co chce kupić dla swego wojska i nie będzie musiał się w tej sprawie konsultować z dowództwami wojsk operacyjnych. Projekty oceniane będą w SG WP. Jeśli nawet okazałoby się, że komórki sztabowe negatywnie oceniły projekt, to MON może tej oceny nie uznać i podjąć własną decyzję.
• Nowe procedury zakupów dla Wojsk Obrony Terytorialnej odmienne od obowiązujących w pozostałych rodzajach Sił Zbrojnych.
• Dowódca WOT nie musi konsultować swoich sprzętowych priorytetów z Dowódcą Operacyjnym Rodzajów Sił Zbrojnych.
• Jeśli w sytuacji wyjątkowej zaistnieje potrzeba pozyskania sprzętu wojskowego w trybie pilnej potrzeby operacyjnej, proces ten inicjuje również dowódca WOT.
W gorącym klimacie, jaki ostatnio zapanował wokół MON, niemal niezauważenie przeszło wprowadzenie 5 maja 2017 r. w życie decyzji Nr 92/MON Ministra Obrony Narodowej z 28 kwietnia 2017 r. w sprawie pozyskiwania sprzętu wojskowego Wojsk Obrony Terytorialnej (Dz. Urz. MON 2017 poz. 89).
Wprowadzenie nowych przepisów zmienia procedury nabywania sprzętu tylko dla WOT. Będą one teraz odmienne od procedur obowiązujących w innych rodzajach sił zbrojnych.
Zasadniczy cel tych zmian wymienia ustawodawca w art. 1 dokumentu, gdzie zapisano, iż „Decyzja określa proces pozyskiwania dla WOT sprzętu wojskowego oraz wszelkich jego części (…) dostaw i usług bezpośrednio związanych z tym sprzętem, dla którego gestorem jest Dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej”. Ustawodawca podkreśla też, że „zapewnienie jakości pozyskiwanego sprzętu wojskowego realizowane jest zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami”.
Ważne i zaskakujące uprawnienia dowódcy WOT
Omijając dywagacje, czy rzeczywiście tak jest w sytuacji, kiedy o potrzebie i jakości potrzebnego uzbrojenia oraz o zgodności jego jakości z założeniami decyduje ten sam rodzaj sił zbrojnych, przyznać należy, że Dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej zyskał nowe, ważne uprawnienia. Niektóre mogą zaskakiwać, inne dziwić. Dla krytyków budowanego przez ministra Macierewicza modelu WOT i jego struktur będą kontrowersyjne. Może jednak, są też takie głosy, zamiast szukać w zapisach dziury na siłę, warto spokojnie poczekać, aż nowe rozwiązania sprawdzą się w praktyce?
Jednym z rozwiązań, obok którego trudno przejść obojętnie, jest prawo dowódcy WOT do niekonsultowania swoich sprzętowych priorytetów z Dowódcą Operacyjnym Rodzajów Sił Zbrojnych. Nie trzeba być ekspertem, by zdawać sobie sprawę, że dowódca na tak wysokim i ważnym dla obronności stanowisku powinien mieć wpływ na zaopiniowanie pod kątem poprawności przyjętych wymagań operacyjnych, możliwości sfinansowania i prawidłowego zrealizowania zakupu.
Nowe rozwiązania uszczuplą też kompetencje Departamentu Polityki Zbrojeniowej MON, który odpowiada za pozyskiwanie sprzętu wojskowego, monitorowanie programów uzbrojenia i ich wykonanie. Eksperci są zdania, że takie rozwiązanie jest również jednoznaczne z uszczupleniem kompetencji szefa SG WP na rzecz Dowódcy WOT.
W dotychczas obowiązującej procedurze planowanie zakupów sprzętu dla SZ RP, jak i jego zakupy leżały w gestii kierującego tym procesem szefa SG WP. Teraz, jeśli chodzi o WOT, uprawnienia te przejdą w kompetencje dowódcy tych wojsk.
Zakupy bez konsultacji
Tych zaskoczeń jest więcej. Znowelizowana decyzja oddaje kwestie zaopiniowania wniosku dowódcy WOT w gestię szefa Zarządu Planowania i Programowania Rozwoju Sił Zbrojnych ( P5 w SG WP) oraz Zarządu Planowania Rzeczowego (P8 w SG WP), który jest odpowiedzialny za wsparcie procesu programowania rozwoju Sił Zbrojnych poprzez opracowywanie centralnych planów rzeczowych.
Po uzyskaniu opinii powyższych komórek sztabowych dowódca WOT będzie przedkładał wniosek do zatwierdzenia bezpośrednio ministrowi obrony narodowej. Takie rozwiązanie stanowi istotną zmianę w stosunku do procedury obowiązującej wobec innych rodzajów SZ RP.
Zgodnie z nią minister zatwierdza jedynie wnioski w sprawie pozyskania nowego sprzętu wojskowego dla SZ RP, jeżeli szacunkowy koszt pozyskania nowego sprzętu przekracza 100 mln zł. Wnioski opiewające na kwotę poniżej 100 mln zł trafiają na biurko Sekretarza Stanu ds. Uzbrojenia i Modernizacji. Przyjęte przepisy ograniczają też kompetencje Sekretarza Stanu ds. Uzbrojenia i Modernizacji SZ RP.
Jednoosobowa kontrola nad zakupami dla WOT
Co ważne podkreślenia, w przypadku WOT szef MON będzie zachowywał pełną kontrolę nad procesem zakupu sprzętu dla tego rodzaju SZ RP. Co więcej, negatywne opinie SG WP oraz Inspektoratu Uzbrojenia w przedmiocie wniosku Dowódcy WOT nie będą stanowić dla MON przeszkody przy jego zatwierdzaniu.
Decyzja nr 92/MON przewiduje, że zakup uzbrojenia dla WOT będzie się odbywał na podstawie przepisów ustawy – Prawo zamówień publicznych. Jednak jeśli ze względu na wyjątkową sytuację, zaistnieje potrzeba pozyskania sprzętu wojskowego w trybie pilnej potrzeby operacyjnej, odpowiednią decyzję o zakupie podejmuje szef resortu obrony na wniosek szefa SG WP. Proces pozyskania sprzętu wojskowego w ramach pilnej potrzeby operacyjnej inicjuje Dowódca WOT.
Takie rozwiązanie oznacza odstępstwo od procedury stosowanej do pozostałych rodzajów SZ RP. Obecnie, w ramach pilnej potrzeby operacyjnej, to Dowódca Operacyjny RSZ RP występuje z odpowiednim wnioskiem do Sekretarza Stanu do Spraw Uzbrojenia i Modernizacji SZ RP oraz informuje o tym Szefa SG WP.
Odstępstwo od procedur innych rodzajów SZ
Przy zakupie uzbrojenia ważne jest potwierdzenie jego jakości. Sprzęt powinien zostać poddany ocenie zgodności w zakresie obronności i bezpieczeństwa. W przypadku WOT ocena ta będzie przeprowadzana w oparciu o opracowany w Dowództwie Wojsk Obrony Terytorialnej program oraz metodykę. Do nadzoru dowódca WOT powołuje grupę odpowiedzialną za prawidłowy przebieg testów oraz ocenę zgodności parametrów sprzętu z wymaganiami określonymi w dokumentach.
Nowe regulacje powstały bez wątpienia dla usprawnienia pozyskiwania sprzętu wojskowego dla nowego rodzaju SZ RP, jakim mają być WOT. Część komentatorów przewiduje jednak, że spowoduje to dalsze komplikacje i tak już złożonego systemu zakupu uzbrojenia dla polskiej armii. W WOT będzie się ono odbywać nieco inaczej niż w wojskach operacyjnych.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Nowe przepisy ws. zakupów sprzętu i uzbrojenia dla WOT. Co zmieniają?