Niemiecki dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung" w opublikowanym w środę (9 marca) komentarzu "Szkody dla Polski" zarzucił rządzącej partii Prawo i Sprawiedliwość, że w sporze o Trybunał Konstytucyjny wykazuje elementarny brak szacunku dla prawa.
- Polscy narodowi konserwatyści postawili wymiar sprawiedliwości swego kraju w absurdalnej sytuacji: sędziowie Trybunału Konstytucyjnego obradują - między innymi na wniosek drugiego co do ważności polskiego sądu - o sobie samych, lecz nie można w sposób niezbity stwierdzić, czy Trybunał Konstytucyjny w ogóle się zebrał - pisze komentator gazety Reinhard Veser.
Jego zdaniem, wszystkie prawne autorytety krytykowały od początku plany parlamentarnej większości w Sejmie jako "niezgodne z konstytucją.
- Partia (Jarosława) Kaczyńskiego nie słuchała tych zastrzeżeń, lecz przeforsowała w błyskawicznym tempie swoje projekty - twierdzi Veser. - Przedstawiciele (obozu rządowego) skarżą się teraz, że upolityczniony wymiar sprawiedliwości stawia im opór - dodaje publicysta "FAZ".
- W rzeczywistości jest dokładnie odwrotnie: postępowanie narodowych konserwatystów świadczy o elementarnym braku szacunku dla prawa, dla instytucji państwowych oraz dla myślących inaczej - czytamy w "FAZ". - Tym samym wyrządzają oni wielkie szkody swojemu krajowi, ale po fakcie będą twierdzić, że winę ponoszą inni - kończy swój wywód Veser.
KOMENTARZE (2)
Do artykułu: Niemiecki dziennik o Kaczyńskim i jego roli w sporze o Trybunał Konstytucyjny