• Ministerstwo Spraw Zagranicznych (MSZ) tylko w lipcu cztery razy korygowało określenie "polskie obozy śmierci".
• Poprawiano media w USA, ale też Katolicką Agencję Informacyjną (Catholic News Service).
• MSZ przypomina jak oficjalnie nazywają się polskie miejsca pamięci, gdzie niemieccy naziści mordowali ofiary II Wojny Światowej.
Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych podsumowało na swoich, zagranicznych stronach internetowych ile razy w lipcu korygowało stwierdzenie "polskie obozy śmierci". W angielskojęzycznej notatce czytamy, że 9, 17, 28 i 29 lipca służby dyplomatyczne naszego kraju protestowały wobec obraźliwego i krzywdzącego Polskę zwrotu.
9 lipca strona informacyjna "Daily Beast" z Nowej Jorku użyła niechcianego zwrotu w publikacji "Zwiedzanie Auschwitz tydzień po śmierci Elie Wiesela". Interwencja w mediach społecznościowych wystarczyła dla poprawy publikacji.
17 lipca polska dyplomacja korygowała, i w podobny sposób interweniowała wobec "Katolickiej Agencji Informacyjnej" (Catholic News Service). MSZ podkreśla, że interwencja była szybka, by nie dopuścić do rozprzestrzenienia się błędu. Z informacji agencji informacyjnych często korzystają inne media.
Czytaj: Papież w Auschwitz
28 lipca strona "Voice of America" w relacji z wizyty ojca świętego Franciszka w Auschwitz ponownie skorzystała ze zwrotu "polski obóz śmierci Auschwitz-Birkenau”. Ponownie MSZ wystosował korespondencję i błąd poprawiono. W tym przypadku poproszono tez redakcję by zdecydowała się na wewnętrzny zakaz stosowania tego zwrotu.
MSZ przypomina, że "od 2004 roku trwa kampania przeciwko stosowaniu obraźliwego i fałszywego określenia polskie obozy śmierci lub polskie obozy zagłady". Resort zaznacza, że monitoruje zagraniczne media i interweniuje gdy jest to konieczne.
Czytaj też: Polski MSZ korygował "polskie obozy zagłady" w watykańskich mediach
W końcowej części noty MSZ przytacza dla swoich angielskojęzycznych odbiorców poprawne nazwy obozów koncentracyjnych, np.:
- Były Niemiecki Nazistowski Obóz Koncentracyjny Auschwitz-Birkenau
Polscy dyplomaci proszą też o reakcję osób, jeśli natrafią na takie określenia w zagranicznych mediach.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Nawet KAI napisał o "polskich obozach zagłady"