Od niedzieli (1 października) rusza powszechny rejestr sprawców przestępstw na tle seksualnym - przypomniał w sobotę resort sprawiedliwości. Według szacunków, tego dnia w rejestrze zostaną zamieszczone dane ok. 800 takich przestępców; dostęp do tych danych będzie ograniczony.
• Jak przekazano w komunikacie, w rejestrze z dostępem ograniczonym będą zamieszczane przede wszystkim dane osób prawomocnie skazanych za przestępstwa na tle seksualnym - m.in. pedofilów i gwałcicieli.
• Najgroźniejsi przestępcy, poza umieszczeniem ich danych w rejestrze z dostępem ograniczonym, trafią dodatkowo do rejestru publicznego.
• W przypadku sprawców czynów popełnionych od 1 października 2017 r. do rejestru publicznego mogą trafić sprawcy zgwałceń popełnionych ze szczególnym okrucieństwem, gwałciciele, których ofiarami były dzieci poniżej 15 roku życia, a dodatkowo także recydywiści.
Uruchomienie rejestru zostało przewidziane w ustawie o przeciwdziałaniu zagrożeniom przestępczością na tle seksualnym, uchwalonej w maju 2016 r. Nowe przepisy wprowadzają kompleksowy system ochrony przed tego rodzaju przestępczością, zwłaszcza, gdy może być skierowana przeciwko dzieciom. Ustawa wchodzi w życie 1 października 2017 r.
Obowiązujący od niedzieli, czyli od 1 października, rejestr będzie się składać z dwóch części: z dostępem ograniczonym i publicznej, do której dostęp będzie powszechny.
"Do pierwszej (Rejestr z dostępem ograniczonym) będą mieli dostęp przedstawiciele organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości, a także instytucji zajmujących
się opieką nad dziećmi" - czytamy w sobotnim komunikacie Ministerstwa Sprawiedliwości.
Zgodnie z nowymi rozwiązaniami, dyrektorzy szkół czy organizatorzy wypoczynku dla dzieci (np. kolonii letnich, wyjazdów na ferie zimowe, agroturystyki, obozów sportowych) będą mieli obowiązek sprawdzić, czy nowo zatrudniane przez nich osoby figurują w tym rejestrze. Kto tego nie dopełni lub zatrudni osobę, o której wie, że figuruje ona w rejestrze, narazi się na karę aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1000 zł.
"Druga część rejestru (Rejestr publiczny) będzie ogólnodostępna. Pojawi się w internecie na stronie Biuletynu Informacji Publicznej Ministerstwa Sprawiedliwości. Znajdą się na niej dane najbardziej groźnych sprawców" - czytamy.
Jak przekazano w komunikacie, w rejestrze z dostępem ograniczonym będą zamieszczane przede wszystkim dane osób prawomocnie skazanych za przestępstwa na tle seksualnym - m.in. pedofilów i gwałcicieli. Spośród tych, którzy popełnili przestępstwo przed 1 października 2017 r., do rejestru z dostępem ograniczonym bezwzględnie trafią sprawcy gwałtów ze szczególnym okrucieństwem oraz gwałciciele, których ofiary nie miały więcej niż 15 lat. Sprawcy ci nie mogą złożyć wniosku o wyłączenie zamieszczenia ich danych w rejestrze z dostępem ograniczonym. "Szacuje się, że 1 października w rejestrze tym zostaną zamieszczone dane około 800 takich przestępców" - czytamy.
Spośród sprawców czynów popełnionych przed 1 października 2017 r. do rejestru z dostępem ograniczonym mogą trafić również gwałciciele, których ofiary miały więcej niż 15 lat, ale mniej niż 18 lat. Tej kategorii sprawców przysługuje jednak uprawnienie do złożenia wniosku o wyłączenie z rejestru z dostępem ograniczonym. Ich sprawy muszą co do zasady zostać rozstrzygnięte przez sądy w ciągu roku od wejścia w życie ustawy - do 30 września 2018 r.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: MS: od 1 października ruszy rejestr sprawców przestępstw na tle seksualnym