MEN odsłania karty. Rewolucja w edukacji

MEN odsłania karty. Rewolucja w edukacji
(fot.:youtube.com)

8-letnia szkoła podstawowa, 4-letnie liceum i 5-letnie technikum, szkoły branżowe w miejsce zasadniczych szkół zawodowych, likwidacja gimnazjów, sprawdzian z czterech przedmiotów po szkole podstawowej - takie zmiany znalazły się w projektach wprowadzających reformę oświaty.

Szefowa MEN przedstawiła projekty, które wprowadzić mają zmiany w systemie edukacji.

W piątek do uzgodnień międzyresortowych i konsultacji publicznych MEN skierowało dwa projekty ustaw: zupełnie nowej ustawy Prawo oświatowe oraz ustawy wprowadzającej Prawo oświatowe. Ustawa Prawo oświatowe regulować ma kwestie związane z ustrojem szkolnym, czyli m.in. strukturą szkolnictwa. Ma też częściowo zastąpić obecnie obowiązującą ustawę o systemie oświaty. Resort edukacji zapowiada w jej miejsce przygotowanie kolejnych ustaw dotyczących finansowania oświaty (ma być gotowa ok. 2018 r.), egzaminów zewnętrznych oraz wspomagania rozwoju ucznia.

- Po raz pierwszy weryfikujemy prawie sto razy zmienianą ustawę o systemie oświaty - mówiła w piątek na konferencji prasowej minister edukacji Anna Zalewska, przedstawiając projekty. Podkreśliła, że reforma jest przemyślana i rozłożona na wiele lat, a także poparta badaniami a przede wszystkim - wielomiesięcznymi konsultacjami.

Zapowiedziała, że w roku szkolnym 2017/2018 nie będzie już rekrutacji do gimnazjum; decyzja co do formy i czasu przekształcenia tych placówek będzie należeć do podmiotów prowadzących. Uczniowie kończący VI klasę szkoły podstawowej trafią nie do gimnazjum, ale do VII klasy 8-letniej szkoły podstawowej.

Na zakończenie szkoły podstawowej uczniowie przystąpią do dwudniowego egzaminu, nazwanego w projekcie ustawy sprawdzianem ósmoklasistów. Będzie on obejmował cztery przedmioty: język polski, matematykę, język obcy i historię. "W 50 proc. ma być testowy, w 50 proc. problemowy" - zapowiedziała Zalewska. "I to on będzie decydował o wstępie do liceum ogólnokształcącego" - dodała.

Według szefowej MEN język obcy wybrany na egzamin na koniec podstawówki, będzie musiał być kontynuowany do matury.

Szkoły branżowe

1 września 2017 r. ruszą też 3-letnie szkoły branżowe I stopnia, które zastąpią obecne zasadnicze szkoły zawodowe. Jeśli uczeń po ich ukończeniu będzie chciał kontynuować naukę, będzie to mógł zrobić w 2-letniej szkole branżowej II stopnia.

Z kolei dotychczasowe 3-letne liceum od 1 września 2019 r. stanie się 4-letnim, wtedy też 4-letnie technikum stanie się 5-letnim. Pierwsza rekrutacja do klasy I odbędzie się w roku 2019/2020. - Chcemy powrócić do liceum ogólnokształcącego zamiast kursu przygotowującego do matury - powiedziała Zalewska.

Konieczność wprowadzenia zmian uzasadniała też faktem, że badania pokazują, iż "częsta zmiana szkoły i grupy rówieśniczej, sześcioletnia szkoła podstawowa, trzyletnie gimnazjum, trzyletnie liceum powoduje nie tylko obniżenie jakości (kształcenia-red), ale przeszkadza w edukacji i ogranicza motywację ucznia". Zapowiedziała, że resort chce także ponownie wprowadzić cykliczność etapów szkolnych. - Chcemy dokonać zmian programowych - podkreślała minister edukacji.

Poinformowała, że pod koniec listopada chce przedstawić podstawy programowe (opisujące, co uczeń powinien umieć, kończąc dany etap edukacji) dla klas I, IV i VII szkoły podstawowej. To od tych klas rozpocznie się jesienią 2017 r. zmiana w nauczaniu. - Oczywiście trzeba widzieć całość; (…) ta całość w cyklu dwunastoletnim musi być poddawana ciągłemu monitorowaniu i analizie. Nie możemy popełnić błędu, że mamy podstawy, które nie przystają do XXI w. i nie można ich na bieżąco zmieniać - powiedziała.

 

×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: MEN odsłania karty. Rewolucja w edukacji

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!