We wtorek (28 listopada) do służby w Marynarce Wojennej RP trafi pierwszy z trzech niszczycieli ORP Kormoran. W dniu jego wejścia do służby polityk PO Tomasz Siemoniak przypominał, kto inicjował kontrakt na tę i dwie podobne jednostki.

• Tomasz Siemoniak i Donald Tusk podpisywali umowę na okręty we wrześniu 2013 r.

• - Dobra robota prywatnej polskiej stoczni RSB - zaznaczał były szef MON.

• Statek jest nowoczesną jednostką, która będzie służyć w 13. Dywizjonie Trałowców. Docelowo załoga statku będzie liczyć 45 marynarzy.

Po tym, jak do służby w Marynarce Wojennej wszedł nowy okręt ORP Kormoran, były szef MON, polityk PO Tomasz Siemoniak nie odmówił sobie uszczypliwości pod adresem MON i kierownictwa resortu. Cywilna administracja bardzo promowała bowiem fakt, że statek w końcu trafił do służby.

Polityk opozycji wobec przypisywania sobie przez MON zasług stwierdził na Twitterze, że nie byłoby sukcesu wprowadzenia do sił Marynarki Wojennej nowego okrętu, gdyby nie on i premier Donald Tusk.

Czytaj też: Macierewicz: Armia przeszła ewolucję wsteczną

- Pierwszy z serii niszczycieli min Kormoran już w służbie! - ucieszył się w mediach społecznościowych Siemoniak. - Dobra robota prywatnej polskiej stoczni RSB. Poniżej o podpisaniu umowy we wrześniu 2013.

W podlinkowanym artykule sprzed czterech lat można przeczytać relację z podpisania umowy o przygotowaniu jednostki do służby, którą Siemoniak i Tusk zawierali we wrześniu 2013 roku w Gdyni. Kontrakt opiewał na trzy niszczyciele. W polskie ręce trafią więc jeszcze dwie jednostki.

Niszczyciel ORP Kormoran to obecnie najnowocześniejszy okręt wojenny w polskiej służbie. We wtorek 28 listopada, w 99. rocznicę odtworzenia Marynarki Wojennej, na gdyńskim Skwerze Kościuszki odbędzie się uroczystość pierwszego podniesienia bandery na niszczycielu.

Czytaj też: Rakiety Patriot blisko, ale daleko

Charakterystyka jednostek

Wszystkie trzy okręty mają trafić do 13. Dywizjonu Trałowców wchodzącego w skład 8. Flotylli Obrony Wybrzeża.

ORP Kormoran wybudowany został przez konsorcjum, którego trzon tworzą gdańska stocznia Remontowa Shipbuilding oraz gdyński Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Centrum Techniki Morskiej.

Do jego głównych zadań należeć będą: poszukiwanie, klasyfikacja, identyfikacja i zwalczanie min morskich, rozpoznanie torów wodnych, przeprowadzanie jednostek przez akweny zagrożenia minowego, stawianie min oraz zdalne sterowanie samobieżnymi platformami przeciwminowymi.

Okręt ma długość 58,5 metra, szerokość przekraczającą 10 metrów i wyporność 830 ton. Kadłub wykonany jest ze stali amagnetycznej zapewniającej zmniejszenie wykrywalności okrętu. Jego uzbrojenie stanowi 23-milimetrowa armata Wróbel II, a także trzy wielkokalibrowe karabiny maszynowe 12,7 mm oraz wyrzutnie rakiet Grom. Jednostka została wyposażona w system zarządzania walką SCOT-M, sonary oraz cztery typy pojazdów podwodnych: Saab Double Eagle Mark III, Kongsberg Hugin, Morświn oraz Głuptaki w dwóch wersjach – inspekcyjnej (służącej do identyfikacji niebezpiecznych znalezisk) oraz bojowej (w razie potrzeby mogą same zdetonować minę). Napęd okrętu stanowią dwa pędniki cykloidalne Voitha-Schneidera napędzane przez dwa silniki wysokoprężne MTU o mocy 1000 kW. Dzięki zastosowaniu tego typu napędu oraz wyposażeniu w dziobowy ster strumieniowy Schottel okręt ma doskonałe zdolności manewrowe.

Dowódcą okrętu jest kmdr ppor. Michał Dziugan.

Podstawowe dane taktyczno-techniczne:

Numer burtowy: 601

Klasa: Niszczyciel min

Typ: Kormoran II

Projekt: 258

Wyporność: 830 t

Długość: 58,5 m

Szerokość: 10,3 m

Zanurzenie: 2,7 m

Klasa lodowa: L-3

Prędkość: 15 w

Zasięg: 2500 Mm

Załoga: 45 osób

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News