Poprosiliśmy prokuratora o zlecenie ponownego odsłuchu taśm ABW z podsłuchu Marcina P.; cierpliwie czekam na nowy odsłuch 15 taśm - powiedziała szefowa komisji śledczej ds. Amber Gold Małgorzata Wassermann (PiS).
13 września podczas przesłuchania przed komisją b. doradcy zarządu Amber Gold Emila Marata wyszły na jaw rozbieżności w stenogramach z podsłuchów P. W związku z tym komisja zdecydowała o wystąpieniu do ABW i prokuratury o wyjaśnienie ujawnionych sprzeczności. "Liczę na znalezienie oryginalnych nagrań z podsłuchu szefa Amber Gold Marcina P. przez ABW" - mówiła wtedy Wassermann.
Jak podała IAR, taśmy z podsłuchów znajdowały się w Sądzie Okręgowym w Gdańsku. Wassermann powiedziała, że "taśmy są, jest 15 oryginalnych taśm". "Prosiliśmy prokuratora od razu o zlecenie odsłuchu od początku tych taśm, ponieważ już nasi eksperci, którzy też ich słuchają na nasze potrzeby, już zgłaszają problemy związane z integralnością taśm, więc od razu będzie to zlecenie, mam nadzieję, dla biegłego, który wypowie się również, czy była ingerencja w taśmy" - powiedziała Wassermann.
"Dochodzą do mnie takie słuchy, że są rzeczy, o których żeśmy do tej pory w ogóle nie wiedzieli, niektóre są przekręcone, trudno jest mi komentować, cierpliwie czekam na nowy odsłuch, wtedy będziemy mogli to skomentować" - dała przewodnicząca komisji śledczej.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Małgorzata Wassermann: Zwróciliśmy się o ponowny odsłuch podsłuchów Marcina P.