Lubnauer: kolejna propagandowa hucpa polityczna w wykonaniu PiS

Wtorkowe posiedzenie rządu to następna propagandowa hucpa na miarę moskiewskiego rządu, który pokazuje, jak pracuje, aby obywatele wiedzieli, że o nich dba i troszczy się o nich - oceniła wiceszefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer.

Tak odniosła się do wtorkowego posiedzenia Rady Ministrów, podczas którego ministrowie rządu Beaty Szydło przedstawiają informację o działaniach podjętych w ciągu pierwszych sześciu miesięcy rządów.

"Ponieważ rządowi nie udało się nas wszystkich +zabić+ dziesięcioma godzinami pseudoaudytu w środę, w związku z tym postanowił dokonać +zabójstwa+ w dniu dzisiejszym i zaproponował nam 4-5 godzin pochwał na temat swojej działalności w ciągu pół roku" - stwierdziła Lubanuer podczas wtorkowego briefingu w Sejmie.

W ubiegłą środę podczas posiedzenia Sejmu rząd przedstawił raport z audytu rządów PO-PSL. Wystąpienia ministrów trwały wówczas ok. 10 godzin.

"Wszyscy obserwujemy to, co się dzieje w ciągu tego pół roku, dlatego zaskakuje nas, że oni są w stanie znaleźć na te 4-5 godzin jakieś paliwo do swoich wypowiedzi" - dodała posłanka Nowoczesnej.

Jak powiedziała Lubnauer, podobne sprawozdania z prac rządu przedstawiane są w Moskwie. "Oni też tak przy kamerach pokazują i się chwalą, co im się udało zrobić. To dzisiejsze spotkanie rządu przy kamerach ma bardzo podobny charakter" - dodała.

"Dziś mamy do czynienia z następną propagandową hucpą na miarę moskiewskiego rządu, który pokazuje, jak pracuje, aby obywatele wiedzieli, że o nich dba i się o nich troszczy" - powiedziała wiceszefowa Nowoczesnej.

Poinformowała ponadto, że jej klub przedstawi w środę pisemną ocenę sześciu miesięcy prac obecnego rządu. "Zaproponujemy konkretną informację na temat tego, jak oceniamy te sześć miesięcy, szczególnie z punktu widzenia gospodarki" - zapowiedziała.

"Dla nas zagrożenie, jakie niesie za sobą rząd PiS w gospodarce (...) jest najważniejsze, bo to zadecyduje o przyszłości Polski" - dodała Lubnauer.