• PiS przygotowuje rewolucję w finansowaniu służby zdrowia. Tomasz Latos zapewniał, że dojdziemy do 6 proc. PKB wydawane na zdrowie. NFZ zniknie w 2018 roku.
• Krytykom, którzy zarzucają ministrowi Radziwiłłowi opieszałość, poseł przypominał, że PO pokazała projekt reformy dopiero po trzech latach rządów.
• Latos reformę finansowania służby zdrowia uzupełnił o szczegół i konieczność wpisania do ustawy sztywnego przełożenia PKB na finansowanie zdrowia.

Tomasz Latos (PiS) był gościem porannej rozmowy w Polskim Radiu, we wtorek (27 września). Posła Prawa i Sprawiedliwości zapytano o sytuację w służbie zdrowia i jej finansowanie. Poseł powtórzył, że Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ) zostanie zlikwidowany z początkiem 2018 roku.

Zapytany o możliwą dymisję Konstantego Radziwiłła mówił: - Trzymam kciuki za ministra.

Opozycja nie potrafiła 8 lat zreformować służby zdrowia

- Pakiet Ewy Kopacz był przedstawiony po trzech latach od przejęcia rządów przez PO atakował opozycję Latos, przypominając, że dzisiaj politycy Platformy chcą zobaczyć efekty pracy ministra Radziwiłła już teraz. - Wypracowanie pakietu onkologicznego też trwało kilka lat prac. Tymczasem my mamy już w konsultacjach społecznych kilka ważnych ustaw. Nasze tempo działania jest, w porównaniu z poprzednikami, bardzo duże - ocenił poseł.

Służba zdrowia protestuje

Na sugestię, że praca ministra Radziwiłła owocuje na ten moment raczej sporami w służbie zdrowia, Latos stwierdził, że zawsze można coś poprawić. - Zawsze można inaczej rozmawiać. Zapewne minister Radziwiłł też popełnił błędy, ale z drugiej strony sporu też potrzebne są wola i zrozumienie, których czasami nie ma.

W ubiegłym tygodniu w Warszawie protestowali przedstawiciele zawodów medycznych. Doszło do okupacji przestrzeni w Ministerstwie Zdrowia. Równolegle w Centrum Dialogu Społecznego minister Radziwiłł chciał rozmawiać ze związkowcami zawodów medycznych. Spotkanie się nie odbyło, bo strona związkowa zignorowała zaproszenie ministra.

Więcej, dużo więcej środków na zdrowie

Latos w rozmowie radiowej we wtorek dotknął też krytycznego tematu finansowania opieki zdrowotnej.

- Chcemy dojść do wydatków na zdrowie na poziomie 6 proc. PKB - przekonywał Latos. - To będzie realna podwyżka w systemie opieki zdrowotnej. To ponad 3 miliardy zł, co roku. W dalszej perspektywie nawet ponad 4 do 5 miliardów. To ogromne pieniądze - mówił pytany. Należy zaznaczyć, że poseł Latos bierze w swoich wyliczeniach optymistyczną prognozę wzrostu PKB naszego kraju.

Nie uciekło uwadze pytanego też to, że sam wzrost funduszy nie wystarczy.

- System trzeba też naprawić - mówił.

W latach 2007 do 2014 Polska wydawała niewiele ponad 4 proc. PKB na opiekę zdrowotną. Ambitny plan PiS zakłada podniesienie wydatków o blisko 50 proc.

Superpodatek ministra Kowalczyka

W poniedziałek (26 września) minister Henryk Kowalczyk z Komitetu Stałego Rady Ministrów zapowiedział scalenie części podatków w Polsce (PIT, CIT i składki). Ten temat też Latos zreferował. Odpierał jakoby fundusze ze składki zdrowotnej, przesunięte do budżetu po likwidacji NFZ, miały by być zagrożone.

- Musi być stały zapis w ustawie - mówił pytany polityk formacji rządzącej. - Zapis ten usztywni poziom wydatków na zdrowie względem PKB. Jeśli będzie to sztywny zapis, to zniknie  niebezpieczeństwo zabierania funduszy na coś innego niż zdrowie.

Tomasz Latos jest z wykształcenia specjalistą lekarzem radiologii. W Sejmie zasiada od V kadencji (od 2005 roku). Naukowo jest związany z Uniwersytetem Medycznym w Poznaniu.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News