Kukiz'15: Stanisław Tyszka widzi obrotowe drzwi pomiędzy PO i PiS

Kukiz'15: Stanisław Tyszka widzi obrotowe drzwi pomiędzy PO i PiS
Stanisław Tyszka jest kluczową postacią klubu Kukiz'15. Z ramienia tej formacji piastuje stanowisko wicemarszałka Sejmu. (fot.:twitter.com/styszka)

• Polityk Kukiz'15 Stanisław Tyszka nazywa hipokryzją popieranie przez PiS byłego członka PO. Jacek Saryusz-Wolski bowiem jeszcze niedawno był w partii, która próbowała dokonać "zamachu staniu", jak politycy PiS nazywają grudniowy protest w Sejmie.
• Polityk w czwartek (9 marca) nazwał spór o stanowisko szefa Rady Europejskiej niepoważną polityką.
• Nie interesują go też propozycje Nowoczesnej, która w Sejmie zabiega o zobowiązanie uchwałą rządu do poparcia Donalda Tuska.

Opozycyjny klub Kukiz'15, ustami wicemarszałka Stanisława Tyszki, ocenił toczący się od tygodnia spór o fotel szefa Rady Europejskiej (RE). Walczą o to stanowisko Donald Tusk i Jacek Saryusz-Wolski. Według polityka Kukiz'15, typowy spór polityczny przełożono na politykę międzynarodową.

- Według PiS Platforma chciała dokonać zamachu stanu, a teraz członka Platformy PiS popiera na stanowisko szefa Rady Europejskiej... to komedia - mówił w RMF FM Tyszka. Należy zaznaczyć, że polityk odnosił się do członkostwa Saryusza-Wolskiego w PO, które ustało w weekend. Zarząd opozycyjnej partii dyscyplinarnie usunął go z formacji.

Czytaj też: Wałęsa wstydzi się za Polskę

Dla Tyszki PiS i PO są oderwane od rzeczywistości, którą powinny się zajmować w Sejmie - czyli ułatwiania Polakom życia. Jednocześnie polityk zaakcentował, że "wolta" Saryusza-Wolskiego pokazała, jak PO i PiS są do siebie podobne. Powiedział, że cała europejska awantura udowodniła tylko że "obrotowe dni" między PiS i PO istnieją.

Co poseł Kukiz'15 myśli o walczących o fotel szefa RE

Dopytywany o osobę europosła, którego PO wyrzuciła z partii, Tyszka nie przykładał zbyt wielkiej wagi do jego sylwetki. - To nie ma znaczenia - mówił. - To kandydat z kapelusza i cała jego sprawa to nie jest poważna polityka.

Jednocześnie Tyszka niema też dobrego zdania o decyzjach jakie Tusk podejmował przez  dwa i pół roku w Brukseli. Dla Tyszki Tusk miał udział w porażce negocjacyjnej w sprawie Brexitu. Co więcej wespół z Jarosławem Kaczyńskim miał sprzedać przywileje Polaków na Wyspach, tylko by Londyn nie opuścił UE.

Sejm zabrać miał głos w temacie wyboru szefa RE

W tym temacie też pojawiła się inicjatywa w Sejmie innego opozycyjnego klubu. Nowoczesna zaproponowała, by Sejm uchwałą zobowiązał rząd (premier Beatę Szydło) do poparcia Tuska na popołudniowym szczycie w czwartek (9 marca).

W środę (8 marca) uzasadnił tę propozycję Ryszard Petru. Poprosił o przerwę i zwołanie Konwentu Seniorów, aby uzupełnić porządek obrad Sejmu.

- W interesie RP leży przedłużenie kadencji Donalda Tuska niezależnie od różnic w ocenie sprawowanej przez niego funkcji premiera - przekonywał polityk. Ostatecznie uchwała nie została wprowadzona pod środowe obrady, nie było jej też w czwartek rano w programie trwającego posiedzenia. Po godzinie 16 może stać się bezcelowa, bo zacznie się brukselski szczyt.

- Nas wojenki partyjne nie interesują - ostro skwitował w RMF FM sprawę Tyszka, który nawet nie zdecydował się komentować takich działań opozycji.

Poparcie dla Donalda Tuska w Unii wydaje się niezagrożone, a maltańska delegacja, która ułożyła harmonogram szczytu chce wybrać następnego szefa Rady w pierwszym punkcie popołudniowej sesji szczytu UE w Brukseli.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!