Konwencja antyprzemocowa: Adam Bodnar dostał odpowiedź Lipińskiego

• Rzecznik Praw Obywatelskich (RPO) podzielił się odpowiedzią pełnomocnika rządu ds. równego traktowania.
• Adam Lipiński (PiS) zaprzecza, jakoby dochodziło do prób wypowiedzenia konwencji antyprzemocowej. Rząd tym tematem się nie zajmuje, a dokument, który wzbudził spekulacje, jest już nieaktualny.
• Polska ratyfikowała konwencję w 2015 roku.

W środę (11 stycznia) Rzecznik Praw Obywatelskich, Adam Bodnar upublicznił pismo adresowane do niego przez pełnomocnika rządu ds. społeczeństwa obywatelskiego i równego traktowania . Adam Lipiński odpowiedział Bondarowi na zapytanie dotyczące konwencji antyprzemocowej.

Media spekulowały, że rząd zaciągał opinii o możliwym wypowiedzeniu tego międzynarodowego dokumentu.

- Otrzymałem oficjalne zapewnienie od ministra Adama Lipińskiego, że rząd Rzeczpospolitej nie zamierza wypowiedzieć Konwencji "Antyprzemocowej" - poinformował Bodnar, uspokojony zawartymi w piśmie Lipińskiego szczegółami.

W dokumencie Lipiński pisał:

- Informuję, iż Rząd nie podjął i nie zamierza prowadzić prac zmierzających do wypowiedzenia przedmiotowej konwencji. Przygotowany i rozesłany do uzgodnień przez Ministerstwo Sprawiedliwości projekt wniosku o wypowiedzeniu konwencji z dnia 28 listopada 2016 roku (to data pisma z resortu sprawiedliwości - red.) pozostał tym samym bez rozpatrzenia i nie jest procedowany.

Gdy do dokumentu z Ministerstwa Sprawiedliwości dotarli dziennikarze w pierwszych dniach stycznia 2017 roku, nadinterpretowano je. Posądzono rząd o gotowość do wypowiedzenia tego międzynarodowego dokumentu.

Adam Lipiński jest politykiem i działaczem PiS, pracuje przy gabinecie Beaty Szydło jako pełnomocnik rządu ds. społeczeństwa obywatelskiego i równego traktowania.

Konwencja antyprzemocowa

Konwencja o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej to dokument z roku 2011, podpisany w Stambule. Konwencję przygotowała Rada Europy. W Polsce została ratyfikowana w 2015 roku.

Jej głównym zadaniem jest przeciwdziałanie wszelkim formom przemocy wobec kobiet na poziomie europejskim. Zobowiązała ona kraje ratyfikujące do nowelizacji prawa pod kontem przemocy seksualnej wobec kobiet, pomocy ofiarom przemocy seksualnej, itp.

Gdy toczyła się w Polsce debata o ratyfikacji tego dokumentu, część opinii publicznej dopatrywała się w dokumencie uderzenia w tradycyjne pojmowanie rodziny.