Kolekcja Czartoryskich. Iwona Śledzińska-Katarasińska pyta o zbieżność dat

• Po tym jak do Skarbu Państwa trafiła Kolekcja Czartoryskich, zbieżność dat i nadzwyczaj szybkie tempo podejmowania pewnych decyzji zastanowiły poseł PO Iwonę Śledzińską-Katarasińską.
• - Tempo prac jest imponujące i budzące pewne podejrzenia - napisała w interpelacji do resortu kultury poseł.
• W konsekwencji Śledzińska-Katarasińska chce wyjaśnień dotyczących także sumy prawie 500 ml zł, jaką otrzymał książę Adam Karol Czartoryski.
• Resort ma 3 tygodnie na odpowiedź.

W interpelacji wysłanej do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego (MKiDN) poseł PO Iwona Śledzińska-Katarasińska dopytuje o szczegóły wielkiej, kulturalnej transakcji, w ramach której Skarb Państwa pozyskał kolekcję książąt Czartoryskich.

Poseł zastanawia w piśmie zbieżność dat, które zachodzą między zmianami we władzach Fundacji Książąt Czartoryskich sprzedającej dobra kultury jak i między pismami kierowanymi do Fundacji przez ministerstwo Piotra Glińskiego.

Pismo zaczyna się zaakcentowaniem, że Fundacja od 1991 roku, kiedy powstała, miała zapisane w statucie wykluczenie "możliwość sprzedaży kolekcji w przyszłości". Stąd pierwsze pismo Glińskiego z propozycją kupna, wysłane w 2016 roku, okazało się nieskuteczne.

Zapis ten w statucie Fundacji Czartoryskich zmieniono.

- Grudzień roku 2016 przyniósł jednak wiele zmian. 9 grudnia 2016 roku Rada Fundacji zmieniła zapisy statutowe umożliwiając sprzedaż i podział kolekcji - pisze w interpelacji Śledzińska-Katarasińska. - Była to decyzja zaskakująca a wręcz niebezpieczna dla Fundacji, ponieważ w świetle obowiązującego w Polsce prawa (nowelizacja z 10 lipca 2016 r. o ochronie i opiece nad zabytkami podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę) państwo polskie mogłoby przejąć kolekcję bez pokrywania kosztów. Na znak protestu przeciwko tym okolicznościom obecny zarząd podał się do dymisji 23 grudnia 2016 roku. W skład nowego wchodzą panowie Jan Lubomirski-Lanckoroński oraz pan Maciej Radziwiłł, być może przypadkiem jest on bratem ministra zdrowia - pyta o zbieżność i powinowactwo poseł PO.

Fragment dzieła Leaonarda Da Vinci "Dama z gronostajem"

Dalej poseł pyta, jak to się stało, że zmiany w statucie fundacji stały się obiektem działania resortu kultury w sądzie? Sąd bowiem musiał zatwierdzić zmiany w statusie Fundacji, a Gliński pisał do tegoż sądu o "priorytetowe potraktowanie sprawy".

- Tempo prac jest imponujące i budzące pewne podejrzenia tym bardziej, że wniosek o korektę w składzie Rady czekał na zatwierdzenie znacznie dłużej - zastanowiła się w dokumencie poseł. - W dniu 29 grudnia 2016 roku Fundacja Książąt Czartoryskich podpisała umowę o przekazaniu Skarbowi Państwa całej kolekcji Czartoryskich, w której skład wchodzi m.in. obraz Leonarda da Vinci "Dama z gronostajem" oraz nieruchomości w Krakowie za kwotę 100 mln euro.

Poseł więc pyta, co było powodem szybkiego tempa prac związanych z przejęciem kolekcji? Dlaczego w sejmowej komisji kultury nie konsultowano tak poważnej akwizycji? To po pierwsze.

Po drugie, czy wykupienie kolekcji przez Skarb Państwa ma jakikolwiek wpływ na dostępność obrazu dla obywateli?

I w końcu po trzecie, czy minister Gliński nie jest "zaniepokojony nieprawidłowościami dziwnymi zbiegami okoliczności i wątpliwościami, jakie towarzyszyły przekazaniu z budżetu państwa prawie 500 ml zł księciu Adamowi Karolowi Czartoryskiemu?".

Resort ma 21 dni, by odpowiedzieć poseł PO.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU