XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Katastrofa smoleńska. Kosiniak-Kamysz: Lasek byłby wiarygodniejszy jako niezależny ekspert

Katastrofa smoleńska. Kosiniak-Kamysz: Lasek byłby wiarygodniejszy jako niezależny ekspert
Kosiniak-Kamysz nie widzi uzasadnienia dla ekshumacji ofiar 10 kwietnia 2010 roku. Apeluje o pozostawienie mogił w spokoju. (fot.:twitter.com/nowePSL)

• Ponieważ PO wśród ekspertów zespołu ds. "odkłamywania" teorii smoleńskich wymieniła Macieja Laska, lider ludowców uznał ten fakt za osłabienie jego wiarygodności jako eksperta ds. lotnictwa.
• Władysław Kosiniak-Kamysz postrzega też samo powstanie zespołu jako kolejną odsłonę wojny PO-PiS.
• Zapowiedziane ekshumacje ofiar katastrofy smoleńskiej polityk PSL uznał za niepotrzebne i wezwał do wsłuchania się w głosy hierarchów kościoła. Kardynał Nycz wyraził współczucie dla rodzin i uznał działania prokuratury za niepotrzebne.

- Trwa ping pong między PO i PiS - mówił w radiu TOK FM Władysław Kosiniak-Kamysz. Rozmowa miała miejsce w piątek (28 października). Polityk przytoczył kilka tematów z ostatnich tygodni, które, w jego ocenie, służą kolejnej odsłonie wojny wspomnianych partii, wymienił wśród nich Caracale i temat smoleński.

W tej drugiej kwestii polityk PSL powtórzył krytykę pod adresem Platformy Obywatelskiej. Partia chce odkłamywać teorie snute przez Antoniego Macierewicza w ramach prac nowego zespołu w Sejmie.

- Wiarygodność pana Macieja Laska byłaby większa, gdyby był niezależnym ekspertem, a nie gdy jest członkiem partyjnego zespołu w Sejmie - mówił lider PSL. Przypomniał też, że na wiarygodność PO bardzo źle wpływa fakt, że zespół stanowią właściwie politycy jednej partii.

- To dalej będzie wojna PO i PiS - skonstatował polityk stronnictwa ludowego.

Zapytany o przyczyny katastrofy smoleńskiej Władysław Kosiniak-Kamysz uznał, że 10 kwietnia doszło do tragicznego wypadku i zapowiedział, że tę prawdę sam będzie powtarzał.

Ponieważ w katastrofie smoleńskiej zginęli także jego polityczni znajomi, powiedział, jak zapatruje się na zapowiedziane przez prokuraturę ekshumacje.

- Rozmawiałem z rodziną Wiesława Wody, którego PSL straciło w Smoleńsku - przypomniał postać polityka PSL obecny lider formacji. - Rodziny ze strony PSL, które straciły ojców i mężów nie chcą ekshumacji - skończył szybko Kosiniak-Kamysz.

Polityk jest zdania, że należy w tym temacie wsłuchać się w głosy hierarchów kościoła, np. kardynała Nycza, który mówił w tym temacie:

- Nigdy nie komentowaliśmy działań prokuratury - mówił dla RMF metropolita Warszawski. - Wypowiadam się w swoim imieniu: duchowo i empatycznie jestem absolutnie po stronie rodzin, które mają pytania, wątpliwości, jest im przykro, że będą musieć traumę sprzed 6 lat przeżywać w pewnym sensie raz jeszcze.

Kamysz podzielił to zdanie: - Nie rozumiem i pytam, po co są te ekshumacje?

Polityk jednocześnie nie wykluczył, że powód jest znacznie bardziej prozaiczny, niż szukanie dowodów na wybuch w samolocie: - Jest też może druga sprawa, może chodzi właśnie o podwójny pochówek - zasugerował Kamysz.

Ponieważ w czasie chowania ofiar katastrofy smoleńskiej funkcje państwowe, w tym urząd prezydenta, piastowali politycy PO, na pogrzebie Lecha Kaczyńskiego przemawiał Bronisław Komorowski. Gdyby w 2016 roku doszło do ponownej ceremonii pochówku (obrządek katolicki na to pozwala), przemowę wygłaszałby Andrzej Duda.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Katastrofa smoleńska. Kosiniak-Kamysz: Lasek byłby wiarygodniejszy jako niezależny ekspert

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!