Nauczyciele, którzy w wyniku reformy edukacji stracą pracę mogą dostać uczyć online w internecie.
• Według Związku Nauczycielstwa Polskiego w wyniku reformy edukacji nawet 37 tysięcy nauczycieli może stracić pracę.
• Jednak wszyscy mogą znaleźć intratne zajęcie. Propozycję złożył im właśnie twórca nowego portalu internetowego.
• Nauczyciele, olejcie ten system! Złapcie byka za rogi i uczcie przez internet - namawia Mateusz Zaród, założyciel portalu Pokazon, umożliwiającego nadawanie płatnych lekcji przez kamerki internetowe.
Wiadomo, że wśród wszystkich zwolnionych nauczycieli wielu jest takich, którzy nie wyobrażają sobie zawodowego życia poza murami szkoły. Wielu jednak wciąż szuka swojego miejsca. Obecna sytuacja może okazać się idealnym momentem do podjęcia ważnych kroków zawodowych. Tym bardziej, że korzyści wynikające z przeniesienia swoich lekcji do sieci, nie są wyłącznie materialne. "Chociaż nie oferujemy trzynastki czy wczasów pod gruszą, to czas pracy każdy nauczyciel wybierze sobie sam. Bycia własnym dyrektorem, czy nawet dobór uczniów wedle uznania, nie oferuje nauczycielom żadna szkoła" - zachęca Mateusz Zaród.
Nie jest tajemnicą, że nauczycieli zarabiających więcej niż 3 tys. zł jest zdecydowana mniejszość. Zazwyczaj dostają oni na rękę niewiele ponad 2 tys. zł.
"Jestem przekonany, że najlepsi będą zarabiać na lekcjach online minimum trzy razy tyle. Oczywiście przy znacznie przyjemniejszej formie pracy" - twierdzi założyciel portalu Pokazon. Liczby potwierdzają dochody uzyskiwane przez zawodowych korepetytorów, którzy poświęcają się wyłącznie prywatnym lekcjom.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Jest propozycja dla zwalnianych nauczycieli. Mogą pracować w internecie