Suwerenność i niezależność zarówno w sferze ekonomicznej jak i militarnej to główne hasła przyświecające ugrupowaniu Jedność Narodu, które zarejestrowało swój komitet wyborczy.
Jedność Narodu to partia, która - jak deklaruje - stawia sobie za cel odzyskanie przez Polskę podmiotowości. Unika etykietek politycznych. - Głównym celem jest dobro człowieka, które nie może być ani lewicowe, ani prawicowe - mówił w wywiadzie dla polonijnego nowojorskiego „Nowego Dziennika” Lesław Andrzej Wilk, członek Rady Krajowej JN. - Jedność narodu jest historycznie oczekiwanym stanem serc i umysłów Polaków - dodawał.
Nieufnie wobec Unii
Credo partii? „Wobec postępującej marginalizacji Polski na arenie międzynarodowej oraz prób wciągnięcia nas w konflikt wojenny nakazem chwili staje się stworzenie alternatywnego programu przywrócenia suwerenności wewnętrznej i zewnętrznej państwa oraz przebudowy szkodliwego modelu społeczno-ekonomicznego ukształtowanego podczas 26-letnich rządów władz uzależnionych od obcych ośrodków decyzyjnych” - czytamy w deklaracji programowej.
W deklaracjach programowych nie ma wyrażonego wprost postulatu opuszczenia przez Polskę Unii Europejskiej (chociaż jest żądanie, by prawo polskie było nad unijnym), to jednak wypowiedzi liderów tego ugrupowania przesycone są nieufnością - delikatnie mówiąc - do europejskiej wspólnoty. - Obserwujemy rozpad cywilizacji łacińskiej. Aneksja Polski w struktury UE spowodowała niesamowite zamieszanie cywilizacyjne - mówiła prof. Anna Raźny członek Rady Krajowej.
Jedność Narodu mocno akcentuje niezależność militarną - żąda uchylenia ustawy z 10 stycznie 2014 zezwalającej - zdaniem JN - obcym siłom policyjnym i wojskowym na interwencje w Polsce. Partia postuluje także przywrócenie powszechnego obowiązku obrony i stworzenie wojsk obrony terytorialnej. Jest przeciwna wysyłaniu wojsk za granicę z wyjątkiem misji ONZ i realizacji 5 pkt Traktatu Północnoatlantyckiego (obrona zaatakowanego członka NATO).
W gospodarce
Ma jednak i propozycje gospodarcze – postuluje reformę finansów państwa i zachowanie suwerenności złotego. JN proponuje również powrót do powszechnego uwłaszczenia co miałoby przynieść upowszechnienie własności. Opowiada się za stworzeniem podstaw prawnych dla firm właścicielsko-pracowniczych i upowszechnieniem akcjonariatu pracowniczego. W tym kontekście nie dziwi postulat renacjonalizacji strategicznych gałęzi gospodarki.
Zdaniem JN Polska może zagwarantować sobie bezpieczeństwo energetyczne dzięki własnym zasobom - przede wszystkim węgla i złóż geotermalnych. Ciekawostką jest przebudowa szkolnictwa w oparciu o wprowadzenie bonu edukacyjnego.
Partię tworzą środowiska skupione wokół pisma "Polityka Polska". Na czele rady Krajowej stoi ekonomista prof. Artur Śliwiński, wiceprzewodniczącym jest prof. Tadeusz Marczak. We włazach partii możemy też znaleźć prof. Anne Raźny, Jacka Rossakiewicza czy b. prezesa Stronnictwa Narodowego Ojczyzna Bogusława Rybickiego.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Jedność Narodu: po pierwsze podmiotowość