Bronię kampanii Polskiej Fundacji Narodowej "Sprawiedliwe sądy. To działanie całkowicie uprawnione, dotyczące sprawy, która w żadnym wypadku nie ma charakteru partyjnego, ale dotyczy bardzo ważnej reformy państwa. Furia drugiej strony, te wszystkie donosy do prokuratury, dowodzi, jak skuteczna jest to akcja - ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński.
• Kampania Polskiej Fundacji Narodowej "Sprawiedliwe sądy" jest doskonała i bardzo skuteczna - ocenił prezes PiS.
• Dotyczy sprawy, która nie ma charakteru partyjnego. Chodzi o bardzo ważną reformę państwa - dodał.
• Jego zdaniem, jeśli ktoś twierdzi, że to działanie w interesie jednej partii, to musiałby uznać, że podobny charakter ma np. sprawa reparacji wojennych.
• A czy to PiS dostanie te pieniądze? Nie, one trafią do wszystkich Polaków - wskazał Kaczyński.
Kaczyński był pytany w rozmowie z tygodnikiem "Sieci Prawdy", który ukazał się w poniedziałek, jak ocenia kampanię Polskiej Fundacji Narodowej "Sprawiedliwe sądy", która - w zamyśle jej autorów - ma przybliżyć polskiej i zagranicznej opinii publicznej cele i szczegóły reformy wymiaru sprawiedliwości.
"To jest doskonała, bardzo skuteczna kampania, notująca dziesiątki milionów wejść internetowych" - podkreślił prezes PiS. Ocenił, że PFN ma "pełne prawo" prowadzić tę kampanię, a rząd - jak stwierdził - "ma prawo ją zachęcać do tego typu działań".
"Bronię tej kampanii, uważam ją za bardzo dobre przedsięwzięcie. To działanie całkowicie uprawnione, dotyczące sprawy, która w żadnym wypadku nie ma charakteru partyjnego, ale dotyczy bardzo ważnej reformy państwa, ma więc charakter państwowy" - zaznaczył Kaczyński. Według niego "furia drugiej strony, te wszystkie donosy do prokuratury, dowodzi, jak skuteczna jest to akcja".
Czytaj też: Szef PKW: Powinna istnieć możliwość kontrolowania działań partii przed kampanią
Jak zapewnił Kaczyński, akcja PFN nie jest prowadzona "w interesie" jednej partii. "To akcja w interesie wszystkich obywateli" - zaznaczył. "Badania pokazują, że ponad 80 proc. obywateli jest zainteresowane naprawą wymiaru sprawiedliwości. 70 proc. badanych twierdzi, że reforma jest potrzebna. A przecież to nie jest reklama konkretne reformy, naszych propozycji, ale kampania wskazująca, jakie są przesłanki do przeprowadzenia zmian" - mówił prezes PiS.
Jego zdaniem, jeśli ktoś twierdzi, że to działanie w interesie jednej partii, to musiałby uznać, że podobny charakter ma np. sprawa reparacji wojennych. "A czy to PiS dostanie te pieniądze? Nie, one trafią do wszystkich Polaków" - wskazał Kaczyński.
Prezes PiS pytał również, "czy tylko ludzie z PiS będą stawali przed uczciwymi, rzetelnym sądami w sprawach rodzinnych, cywilnych czy - nie daj Boże - karnych?" "Oczywiście, że nie. To dotyczy nas wszystkich, także naszej gospodarki, naszych relacji zewnętrznych" - stwierdził.
"Dziś polskie sądy mają niebywałą wręcz skłonność do tego, by stawać po stronie cudzoziemców, choćby w sprawach dotyczących dzieci. Czasem w sytuacjach jednoznacznych, gdy polski rodzic miał rację i gwarantował lepsza opiekę. Ale Holender, Niemiec czy Francuz zyskiwał uznanie polskiego sądu z racji samego pochodzenia" - mówił Kaczyński.
Prezes PiS zauważył, że podobnie było w sprawach gospodarczych. "Gdy zajmowaliśmy się sprawą walki o uratowanie PZU dla państwa polskiego, w zespole zajmującym się tą sprawą panowało przekonanie, że jeśli spór z Eureko będą rozstrzygały sądy polskie, to na pewno przegramy. Uznaliśmy, że lepiej zdecydować się na drogi i ryzykowny arbitraż za granicą, bo to dawało jakieś szanse. A w Polsce nie było ich w ogóle" - wskazał Kaczyński.
Misją powołanej latem zeszłego roku Polskiej Fundacji Narodowej jest budowa pozytywnego wizerunku Polski w kraju i za granicą.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Jarosław Kaczyński: Akcja Polskiej Fundacji Narodowej nie jest prowadzona w interesie jednej partii