Jarosław Gowin liczył, że Saryusz-Wolski dawno temu opuści PO

Jarosław Gowin liczył, że Saryusz-Wolski dawno temu opuści PO
Wiceminister Jarosław Gowin przecierał szlaki rządowemu kandydatowi na szefa Rady Europejskiej, sam opuścił PO kilka lat temu. (fot.:twitter.com/nauka_gov_pl)

• - Decydujące były jego kompetencje, unikalna wiedza w skali Polski i Europy - mówił o Jacku Saryuszu-Wolskim Jarosław Gowin.
• PiS przez cały tydzień starało się wypromować kandydaturę Jacka Saryusza-Wolskiego na szefa Rady Europejskiej.

W czwartek (9 marca) może zapaść decyzja o wyborze następnego szefa Rady Europejskiej. Szczyt zaczyna się popołudniu i w jego planie, w pierwszych godzinach, ma zostać podjęta decyzja. O stanowisko walczą, obecnie piastujący tę funkcję Donald Tusk, i eurodeputowany z poparciem rządu Polski Jacek Saryusz-Wolski.

Spór o tę drugą kandydaturę od tygodnia zajmuje polskich polityków. W czwartek poparcie i argumenty za  Saryuszem-Wolskim podnosił wicepremier Jarosław Gowin.

- Decydujące były jego kompetencje, unikalna wiedza w skali Polski i Europy - mówił minister nauki w wywiadzie dla portalu wPolityce.pl. - Chyba nikt nie ma wątpliwości, że to wybitny ekspert, który nie tylko w ostatnich dniach czy miesiącach, ale w całej swojej karierze politycznej potrafił działać równolegle w interesie Unii Europejskiej, ale i państw narodowych. 

Gowin ma niewątpliwie rację, bo Saryusz-Wolski od lat 90 walczył o zapewnienie Polsce miejsca w Unii Europejskiej. W Parlamencie Europejskim też zasiada od lat.

Czytaj też: Spór, który wylał się na Europę z Polski zdenerwował byłego prezydenta

- Cieszę się, że taka postać została kandydatem naszego rządu na przewodniczącego Rady Europejskiej. To dowód na to, że nasze działania mogą być przekonujące nie tylko dla polityków i wyborców prawicy, ale również szeroko rozumianego centrum i umiarkowanych, którzy są poza szeregami PiS - podkreślił fakt, że kandydat rządu jest politykiem "na lewo" od rządu. Był bowiem politykiem Platformy Obywatelskiej do weekendu. Dyscyplinarnie z PO wydalił go zarząd partii opozycyjnej. Był to wniosek lidera Grzegorza Schetyny.

Gowin w cytowanej rozmowie ubolewał, że do wyjścia Wolskiego z PO doszło tak późno.

Kandydat nie został zaproszony na szczyt Rady

Jacek Saryusz-Wolski, w przeciwieństwie do Donalda Tuska, nie został zaproszony na czwartkowy szczyt, nawet w charakterze gościa specjalnego.

- Panuje pogląd, że dla wystosowania takiego zaproszenia potrzebna jest jednomyślność państw UE, a takiej jednomyślności nie ma - powiedziała w środę (8 marca) Wendy Borg, rzeczniczka maltańskiej prezydencji UE. Dodała, że polski rząd został poinformowany o tej decyzji.

 

×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Jarosław Gowin liczył, że Saryusz-Wolski dawno temu opuści PO

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!