Jackowski o przyznaniu orderu Misiewiczowi: kijem chcą uderzyć Macierewicza

Jackowski o przyznaniu orderu Misiewiczowi: kijem chcą uderzyć Macierewicza
Jackowski stwierdził, że odznaczenie dla Bartłomieja Misiewicza to uznanie jego zasług dla organizacji w Polsce szczytu NATO. (fot.:Adam Kliczek/wikipedia.org/zatrzymujeczas.pl/CC-BY-SA-3.0)

• Senator Jan Maria Jackowski widzi w ataku na rzecznika MON pośrednią ofensywę skierowaną w ministra Antoniego Macierewicza.
• Polityk zaznaczył, że odznaczenie, jakim uhonorowano Bartłomieja Misiewicza, to nic nadzwyczajnego.
• Jackowski przypomniał, jakie powody sprawiły, że szefem MON został w rządach PiS właśnie Antoni Macierewicz.

W kontekście odznaczenia Bartłomieja Misiewicza, rzecznika MON złotym medalem za "Zasługi dla Obronności Kraju" wypowiedział się senator PiS, Jan Maria Jackowski. Na antenie Telewizji Republika polityk przekonywał, że próba medialnego rozdmuchania tematu to pośredni atak na innego polityka.

- Te ataki są pewnego rodzaju kijem, którym próbuje się uderzyć zupełnie innego człowieka, mianowicie ministra Macierewicza, który jest bardzo dobrym ministrem obrony narodowej - stwierdził Jackowski.

Z prawej strony sceny politycznej podnoszone są argumenty, że odznaczenie nie jest niczym nadzwyczajnym, bo w poczet jego posiadaczy zaliczono, np. dziennikarzy: Tomasza Zimocha, Marka Niedźwieckiego czy dziennikarza "Gazety Wyborczej" Pawła Wrońskiego. Tym osobom przyznał złote medale za "Zasługi dla Obronności Kraju" minister Tomasz Siemoniak.

O uwadze mediów skierowanej na przyznane odznaczenia senator mówi wprost: - Mamy do czynienia ze spektaklem hipokryzji.

O samym ministrze obrony narodowej Jan Maria Jackowski mówił:

- Jest to wybitny ekspert, jeżeli chodzi o bezpieczeństwo państwa. Siedzi w tematach kilkadziesiąt lat, współzałożyciel KOR-u, a wiec człowiek niezwykle zasłużony w czasach demokratycznej opozycji PRL-owskiej. Zna biegle trzy języki, jeszcze po 1989 roku takich ministrów nie było. Ma niewątpliwie ogromne zasługi, a jeżeli chodzi o szczyt NATO to był to jego personalny, osobisty sukces, w którym pomagał mu pan dyrektor Misiewicz.

Odznaczenie komentowano też w sieci. Zobacz wpisy publicystów i dziennikarzy.

- Absolutnie moim zdaniem na ten medal zasłużył. Jacyś zawistnicy się ujawnili w tej chwili, których w Polsce nigdy nie brakuje - mówił we wtorek (16 sierpnia) w TOK FM poseł PiS Jacek Sasin.

- Robienie z tego faktu jakiegoś wielkiego wydarzenia, a szczególnie wydarzenia, które miałoby podlegać tak totalnej krytyce, jak podlega, jest dla mnie jakimś dziwnym zjawiskiem. Bo ten Medal "Za Zasługi dla Obronności Kraju" był przez wszystkich dotychczasowych ministrów obrony narodowej wręczany właśnie osobom cywilnym, które w jakiś sposób zasłużyły się dla propagowania idei obronności - dodał.

Medal „Za zasługi dla obronności kraju” został ustanowiony przez Sejm ustawą z dnia 21 kwietnia 1966 roku. Według ustawy stanowi uznanie dla osób, które swoją pracą lub działalnością przyczyniły się do rozwoju i umocnienia obronności kraju. Medal może być również nadawany jednostce wojskowej, organizacji społecznej, przedsiębiorstwu, zakładowi lub instytucji. Wraz z odznaką wyróżnienia wręczana jest legitymacja.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (1)

Do artykułu: Jackowski o przyznaniu orderu Misiewiczowi: kijem chcą uderzyć Macierewicza

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!