250 tys. euro za uchodźcę - taką karę za decyzję o nieprzyjęciu uchodźcy przewiduje Komisja Europejska dla każdego z państw członkowskich UE.
Komisja Europejska zaproponowała w środę (4 maja), by kraje, które nie chcą przyjąć uchodźców, płaciły po 250 tysięcy euro za każdego z nich.
Kanclerz Niemiec Angela Merkel powiedziała dzisiaj (5 maja) w Rzymie, że propozycja Komisji Europejskiej to nie kara, ale forma "lojalności".
TVP Info przyjrzało się natomiast kosztom utrzymania uchodźców w Polsce. Powołując się na dane Urzędu do spraw cudzoziemców przypomina, że miesięczne utrzymanie jednego uchodźcy w naszym kraju w ośrodku to średnio 1380 zł.
Składa się na to kilka czynników. Uchodźcy mogą liczyć na zwrot kosztów komunikacji miejskiej, o ile podróżują nią po to, by załatwiać urzędowe sprawy. Należy im się także 20 zł na miesiąc na środki higieny. Dostają też kieszonkowe. Wynosi ono 50 zł miesięcznie. Jednorazowo mogą też liczyć na 140 zł na zakup odzieży i obuwia. Jest jeszcze ekwiwalent za żywność dla dzieci do 6. roku życia i starszych, o ile się uczą - to z kolei 9 zł na dzień na każde dziecko.
Do tego trzeba doliczyć koszty leczenia, edukacji czy porad prawnych, do których przybysze mają prawo.
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: Ile Polaków kosztuje uchodźca? Na pewno nie 250 tys. euro