XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Historyk nie ma wątpliwości, jeśli dokumenty Kiszczaka to oryginały sprawa jest zamknięta

Historyk nie ma wątpliwości, jeśli dokumenty Kiszczaka to oryginały sprawa jest zamknięta
Gen. Czesław Kiszczak (fot.: facebook.com)

Dokumenty zabezpieczone w domu gen. Kiszczaka to potwierdzenie tego, co do tej pory było znane nt. współpracy Lecha Wałęsy z SB - ocenił w czwartek historyk prof. Andrzej Paczkowski. Dodał, że jeżeli jest teczka oryginałów, sprawa będzie "jednoznacznie zamknięta".

- Wydaje mi się, że to jest potwierdzenie tego wszystkiego, co dotyczy współpracy Lecha Wałęsy z SB, do tej pory znanego. Z tym, że do tej pory operowano kserokopiami, wypisami z ewidencji. I jeżeli jest ta pełna teczka oryginałów, to sprawa będzie już jednoznacznie zamknięta - powiedział w czwartek (18 lutego) dziennikarzom Paczkowski.

Dodał, że jak pamięta książkę "SB a Lech Wałęsa" Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka, to objęła ona okres do 1976 r.

- Tylko właśnie nie na podstawie oryginałów, tylko na podstawie kopii i wypisów. Ale ten cały okres (...) była potwierdzona współpraca - powiedział Paczkowski.

Zaznaczył, że teraz swoją pracę do wykonania ma przede wszystkim grafolog, który do tej pory nie mógł pracować na kserokopii i formalnie potwierdzić autentyczności dokumentów.

Zobacz: Janusz Korwin-Mikke skomentował dokumenty znalezione u Kiszczaka

- Myślę, że ten oryginał jest autentyczny i to, co znaliśmy z kserokopii, to teraz możemy poznać z oryginału - dodał Paczkowski.

Szef IPN Łukasz Kamiński poinformował w czwartek, że w dokumentach zabezpieczonych w domu gen. Kiszczaka znajdują się m.in. teczka personalna i teczka pracy TW "Bolek" oraz odręcznie napisane zobowiązanie do współpracy, podpisane: Lech Wałęsa "Bolek". Prezes IPN powiedział, że dokumenty znajdujące się w obu teczkach obejmują lata 1970-1976. Jak dodał, według opinii uczestniczącego w badaniu dokumentów z domu gen. Czesława Kiszczaka eksperta archiwisty, są one autentyczne.

Wałęsa odpowiedział w czwartek za pośrednictwem internetu:

- Nie może być żadnych materiałów mojego pochodzenia. Gdyby były, nie byłoby potrzeby podrabiać. W sądzie to udowodnię

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Historyk nie ma wątpliwości, jeśli dokumenty Kiszczaka to oryginały sprawa jest zamknięta

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!