Prezydent Andrzej Duda stwierdził, że jeśli parlament nie uchwali ustawy obniżającej wiek emerytalny w tej kadencji, zgłosi projekt w kolejnej.
- Jeżeli obecny parlament nie zdąży uchwalić ustawy skracającej wiek emerytalny, złożę ją również w następnej kadencji, gdy będzie już inna koalicja rządowa - zapowiedział w poniedziałek prezydent Andrzej Duda.
- Mam nadzieję, że ta ustawa zostanie uchwalona jeszcze w tej kadencji Sejmu, koalicja rządząca pokazała, że potrafi uchwalać ustawy w sposób bardzo szybki, wielokrotnie pokazała to w ciągu ostatnich 8 lat, mam nadzieję, że tak samo rzetelnie będzie się mogła zająć tą ustawą - mówił prezydent na poniedziałkowej konferencji prasowej.
Jeśli nie teraz, to w następnej kadencji
- Jeżeli tego nie zrobi, ja się absolutnie ze swojego zobowiązania nie wycofuję, projekt ustawy zostanie złożony w następnej kadencji Sejmu, kiedy będzie nowa koalicja rządząca - dodał.
- Wierzę w to, że wiek emerytalny w Polsce, z inicjatywy prezydenta RP, zostanie obniżony - powiedział Andrzej Duda.
W poniedziałek Andrzej Duda podpisał projekt ustawy mający przywrócić poprzedni wiek emerytalny - 65 lat dla mężczyzn, 60 lat dla kobiet.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Emerytury: nie teraz to później