XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Elżbieta Rafalska: Zbyt rzadko docenia się niełatwą pracę rodziców zastępczych

Elżbieta Rafalska: Zbyt rzadko docenia się niełatwą pracę rodziców zastępczych
Zawodowe rodziny zastępcze to rodziny, które z tytułu wykonywanej pracy otrzymują wynagrodzenie (fot.pixabay.com)

30 maja obchodzony jest Dzień Rodzicielstwa Zastępczego. - To dobra okazja, żeby mówić o problemach pieczy zastępczej, ale też wyrazić uznanie i szacunek dla rodziców zastępczych, którzy próbują stworzyć dom i zastąpić dzieciom rodzinę - mówi szefowa MRPiPS Elżbieta Rafalska.

• 30 maja obchodzony jest Dzień Rodzicielstwa Zastępczego.

• Coraz bardziej rośnie zainteresowanie rodzicielstwem zastępczym.

• Zawodowe rodziny zastępcze to rodziny, które z tytułu wykonywanej pracy otrzymują wynagrodzenie.

• Wciąż trzeba zwracać uwagę, jak potrzebną i odpowiedzialną pracę wykonują rodziny zastępcze - mówi Elżbieta Rafalska.

We wtorek (30 maja) obchodzony jest Dzień Rodzicielstwa Zastępczego. "To święto to dobra okazja, żeby mówić o problemach pieczy zastępczej, ale też wyrazić uznanie i szacunek dla rodziców zastępczych, którzy próbują stworzyć dom i zastąpić dzieciom rodzinę" - podkreśliła Rafalska.

Jej zdaniem zbyt rzadko mówimy o rodzinach zastępczych, pokazując pozytywne aspekty ich pracy. "Czasem żalą się rodzice zastępczy, że brakuje przychylności, zbyt rzadko docenia się ich niełatwą pracę" - dodała.

Podkreśliła, że wzrasta zainteresowanie rodzicielstwem zastępczym, choć nie jest to łatwa decyzja. "To całodobowa opieka nad dziećmi - jak w rodzinie biologicznej. Przygotowujemy dzieci do dorosłości, usamodzielniamy, martwimy się, gdy chorują, chodzimy na wywiadówki, obdarzamy uczuciem, przywiązujemy się, a czasem trzeba się z nimi rozstać - to nie jest łatwa emocjonalnie sytuacja dla rodzin zastępczych. Szczególnie tego dnia należy im powiedzieć: dziękuję" - powiedziała minister.

Czytaj też: Będą zmiany w pieczy zastępczej. Jakie?

Jej zdaniem kandydatów na rodziców zastępczych przyciągnąć może profesjonalizacja rodzicielstwa zastępczego, dostępne szkolenia, poprawa warunków materialnych, ale także uznanie i przyjazna atmosfera.

Według danych MRPiPS na koniec 2016 roku w pieczy zastępczej umieszczonych było 74 tys. 753 dzieci (to mniej niż w roku 2015, gdy było to 76 tys. 503 dzieci); większość dzieci przebywała w rodzinnych formach pieczy zastępczej (56 tys. 540 dzieci). W pieczy instytucjonalnej umieszczonych było na koniec 2016 roku 18 tys. 213 wychowanków (w roku 2015 - 19 tys. 517), z czego 1 tys. 729 dzieci umieszczonych było w placówkach typu rodzinnego.

Rafalska zwróciła uwagę, że od roku 2012 obserwujemy niewielki stopniowy spadek liczby dzieci umieszczonych w pieczy zastępczej; rok 2016 potwierdza tę tendencję. Włączając do pieczy rodzinnej dzieci umieszczone w placówkach typu rodzinnego, wskaźnik deinstytucjonalizacji na koniec roku 2016 wyniósł ok. 76 proc., co oznacza, że w pieczy instytucjonalnej przebywa ok. 24 proc. dzieci (na koniec roku 2015 - ok. 25 proc.).

"Bardzo nam zależy na deinstytucjonalizacji" - podkreśliła minister.

Zmniejsza się także liczba dzieci, które trafiają do pieczy zastępczej. W roku 2015 było ich 12 tys. 839, natomiast w roku 2016 - 11 tys. 815.

Podobna pozytywna tendencja dotyczy powrotów dzieci do rodzin naturalnych. "Bo ta opieka ma być zastępcza; chciałoby się, żeby była na chwilę, a nie do ukończenia przez dziecko 18 lat" - powiedziała Rafalska. W roku 2016 powróciło do domów 4 tys. 682 dzieci, natomiast w roku 2015 - 4 tys. 507 dzieci.

"Oceniamy, że napływy i odpływy dzieci do i z pieczy zastępczej świadczą o efektach intensywnej pracy z rodziną asystentów rodziny - proszę pamiętać, że ich przybywa i ich praca przynosi coraz bardziej wymierne efekty - a także o efektach działania programu 500 plus" - powiedziała minister.

Przypomniała, że przeciętna miesięczna liczba osób uprawnionych do dodatku wychowawczego (który w ramach programu 500 plus przysługuje rodzinom zastępczym niezależnie od dochodu na każde dziecko) to 48,2 tys. Łącznie wydano na to w pierwszym roku obowiązywania programu 283 mln zł.

Rafalska podkreśliła, że praca asystentów - już na etapie pojawienie się problemów w rodzinie - coraz częściej sprawia, że dzieci jednak nie trafiają do pieczy zastępczej. Z drugiej strony program 500 plus wzmocnią materialnie i rodziny zastępcze - ułatwiając pracę z dzieckiem, i rodziny biologiczne, które bardziej się mobilizują, bardziej walczą, żeby nie zaistniały okoliczności do pozbawieni ich praw rodzicielskich.

"Cieszymy się, bo reintegracja rodziny to jest to, o co nam głównie chodzi" - dodała szefowa MRPiPS.

Przypomniała, że resort pracuje nad przeglądem ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej w kierunku koniecznych zmian legislacyjnych.

Do pieczy zastępczej trafiają dzieci, których rodzice nie są w stanie należycie wypełniać swoich obowiązków. Celem pieczy zastępczej jest zapewnienie dziecku czasowej opieki i wychowania; powinno tam przebywać, dopóki nie będzie możliwości jego powrotu do rodziny albo umieszczenia go w rodzinie adopcyjnej.

Formami rodzinnej pieczy zastępczej są: rodzina zastępcza: spokrewniona, niezawodowa lub zawodowa; rodzinny dom dziecka.

Rodzina zastępcza spokrewniona to taka, która jest tworzona przez rodzeństwo dziecka lub wstępnych dziecka (dziadków, pradziadków).

Zawodowe rodziny zastępcze to rodziny, które z tytułu wykonywanej pracy otrzymują wynagrodzenie. W przypadku rodziny zastępczej niezawodowej, co najmniej jedna osoba tworząca tę rodzinę musi posiadać stałe źródło dochodów, np. wynagrodzenie za pracę, emeryturę.

W rodzinach zawodowych i niezawodowych może przebywać nie więcej niż troje dzieci, wyjątek stanowi konieczność umieszczenia w rodzinie rodzeństwa. Więcej dzieci może przebywać w rodzinnych domach dziecka - nie więcej niż ośmioro dzieci (chyba że istnieje konieczność umieszczenia rodzeństwa).

Rodziny zawodowe mogą m.in. pełnić funkcję pogotowia rodzinnego lub być rodziną specjalistyczną dla dziecka o szczególnych potrzebach.

Instytucjonalne formy opieki zastępczej to placówki takie jak domy dziecka, placówki typu socjalizacyjnego, interwencyjnego, specjalistyczno-terapeutycznego.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Elżbieta Rafalska: Zbyt rzadko docenia się niełatwą pracę rodziców zastępczych

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!