Twierdzenie, że rządowy program wsparcia rodzin jest pozornym wsparciem to jedno z największych kłamstw, jakie słyszałam w tej Izbie - powiedziała w Sejmie szefowa MRPiPS Elżbieta Rafalska w trakcie głosowań nad poprawkami do projektu wprowadzającego zmiany w programie 500 plus.
• Świadczeniem 500 plus objętych jest ponad 3,9 mln dzieci - powiedziała Rafalska.
• Takiego wsparcia nie było przez lata - przekonywała.
• Minister podziękowała rodzinom, które rozsądnie korzystają z tego wsparcia rządu.
Rafalska zabrała głos, odpowiadając posłom, którzy krytykowali zarówno program 500 plus, jak i proponowane do niego zmiany.
"Twierdzenie, że rządowy program wsparcia rodzin jest pozornym wsparciem polskich rodzin, jest jednym z największych kłamstw, jakie słyszałam w tej Izbie" - powiedziała szefowa MRPiPS Elżbieta Rafalska.
Apelowała, żeby posłowie rozmawiali o faktach. Jak dodała, wzrost nakładów na politykę społeczną i rodzinną przekroczył 3 proc. PKB, podczas gdy za rządów PO-PSL wynosił 1,7.
Jak mówiła Rafalska, liczba dzieci otrzymujących świadczenie rodzinne zbliża się do 4 milionów. "Takiej liczby uprawnionych nie było przez całe lata. Ileż bezczelności, zakłamania trzeba w sobie mieć, żeby wyjść na tę mównicę i mówić o tym, że ten program nie wspiera polskich rodzin" - mówiła minister.
Czytaj też: 500 plus: Rząd się przeliczył? Minister tłumaczy
Minister rodziny i pracy Elżbieta Rafalska w debacie przed głosowaniami nad zmianami w programie 500 plus podziękowała rodzinom, które rozsądnie korzystają z tego wsparcia rządu.
"Chciałabym podziękować polskim rodzinom - powiem państwu dlaczego, bez wielkiego patosu: dlatego, że to dzięki nim, to co było zarzutami kierowanymi do programu, co było tym stereotypem, przyklejoną etykietka na samym początku - nie znalazło miejsca. To dotyczy marnotrawienia, przepijania świadczenia, co jest problemem absolutnie marginalnym. i to rodziny wywiązały się z tego, bo nie bylibyśmy w stanie tego nadzorować czy kontrolować, nawet tego nie chcieliśmy" - mówiła.
Dziękowała też, za to, że nieprawdziwy okazał się też zarzut, iż program doprowadzi do dezaktywizacji kobiet, które "będą siedziały w domu, bo nie będzie im się chciało pracować". "To wszystko jest zasługą polskich rodzin i im to podziękowanie się należy" - podkreśliła.
Przypomniała, że od 1 sierpnia - po wejściu ustawy w życie będzie jednolity termin składania wniosków o świadczenia alimentacyjne, zasiłki wychowawcze i rodzinne. Rafalska liczy, że samorządy, które poradziły sobie bardzo dobrze z przyjmowaniem wniosków o 500 plus również z tym przyjmowaniem wniosków i wydawaniem decyzji poradzą sobie jak najlepiej i najsprawniej, żeby rodzinom zachować ciągłość świadczenia.
Zaznaczyła, że za to zadanie zaplanowane są specjalne środki dla samorządów.
"Nigdy nie powiedzieliśmy, że program nie będzie ulegał zmianom i ze konsumuje wszystkie nasze działania w zakresie polityki rodzinnej, bo tak nie jest. "Wszyscy musimy mieć świadomość skali wydatków, wzrostu wydatków na politykę rodzinną" - powiedziała Rafalska.(