Dwa tysiące osób w Gdańsku na konwencji PO. Partia podsumowała spotkanie

Dwa tysiące osób w Gdańsku na konwencji PO. Partia podsumowała spotkanie
Poseł Tomasz Lenz referował ile osób przybyło do Gdańska wysłuchać prezentacji programu PO. (fot.:tomaszlenz.pl)

• Do Gdańska na konwencje PO w niedzielę (2 października) przybyło dwa tysiące osób. Z samego okręgu kujawsko-pomorskiego dwieście osób.
• Politycy partii zastrzegali w poniedziałek (3 października), że program PO jest nadal otwarty na zmiany i propozycje.
• Kluczowy temat programu, likwidację IPN, uzasadniono wykorzystywaniem tej naukowej instytucji do politycznej nagonki na oponentów politycznych.

Działacze PO z okręgu kujawsko-pomorskiego w poniedziałek (3 października) podsumowali niedzielne (2 października) spotkanie partii w Gdańsku. Na konferencji dla dziennikarzy Tomasz LenzArkadiusz Myrcha wyjaśniali, jak wyglądała od strony organizacyjnej konwencja programowa.

Wymienili, że do Gdańska przybyło dwa tysiące delegatów z całej Polski. Z samego okręgu kujawsko-pomorskiego blisko 200 osób przybyło na spotkanie w centrum portowego miasta.

- Było to podsumowanie kilkumiesięcznych debat o programie PO - mówił poseł Tomasz Lenz. PO nazywała te spotkania Klubami Obywatelskimi. Zgłaszały one pomysły, które teraz przybrały formę zwięzłej całości. - Od dzisiaj (3 października - przyp. red.) ten program zaczniemy konsultować dalej w regionach - mówił dalej Lenz.

Komitety Obywatelskie rozmawiały od infrastruktury (pierwszy klub obywatelski), po kwestie państwa prawa (Toruń), ostatni klub obywatelski. - Chcemy rozmawiać o tym co będzie "po PiS" - dodawał Lenz. Zaznaczyły też, że o ile pomysły PO są już programem nie znaczy to, że są zbiorem zamkniętym.

IPN do likwidacji

Posłowie, po dogłębnym zreferowaniu kilku zagadnień programowych PO (więcej o propozycjach PO i programie przeczytasz tutaj) dokładniej uzasadnili dlaczego partia chce zrezygnować z Instytutu Pamięci Narodowej.

- IPN, tak jak CBA stały się instytucjami politycznymi. Osoby, które zarządzają tymi instytucjami są politykami - mówił Lenz. - Powinny być zarządzane przez osoby niezależne, a nie polityków, posłów, członków partii politycznych.

Poseł kierował te oskarżenia wobec koordynatora służb specjalnych, posła PiS Mariusza Kamińskiego. - W formule, którą proponuje PiS. IPN swoimi działaniami szkaluje Lecha Wałęsę, atakuje polityków opozycji sprzed 1989 roku, bo dzisiaj są po drugiej stronie politycznej barykady i nie popierają PiS.

PO odcina się też od takiego postrzegania "likwidacji IPN", która ma prowadzić do rezygnacji kraju z polityki historycznej jako takiej. Partia nie chce tego.

IPN powstał w 1999 roku, na mocy ustawy z 1998. Jest polską instytucją powołaną do badania najnowszej historii Polski z akcentem postawionym na XX wiek. W swojej działalności zajmuje się badaniem wypadków historycznych, edukacją i ściganiem za zbrodnie przeciwko narodowi polskiemu.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Dwa tysiące osób w Gdańsku na konwencji PO. Partia podsumowała spotkanie

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!