Wrocławscy kandydaci PiS do Sejmu i Senatu podpisali deklarację współpracy z dolnośląską Solidarnością.

Startująca z listy PiS do Sejmu we Wrocławiu Małgorzata Calińska-Mayer, kandydaci na senatorów PiS Krzysztof Grzelczyk i Jerzy Langer, a także popierany przez PiS senator Jarosław Obremski w poniedziałek podpisali deklarację współpracy z dolnośląską Solidarnością.

Przewodniczący dolnośląskiej Solidarności Kazimierz Kimso podkreślił, że w ostatnich latach coraz mniej mówi się o godności ludzi pracy.

- Chcemy przywrócić należytą rangę tej tematyce, chcemy walczyć z takimi zjawiskami jak wyzysk, umowy śmieciowe, czy niestabilne miejsca pracy. Jeden z elementów tej walki to zaufana reprezentacja ludzi, którzy pracują w parlamencie i mają udział w tworzeniu prawa - mówił Kimso podczas podpisania deklaracji o współpracy.

Na rzecz ludzi pracy

Deklarację podpisało czworo kandydatów w październikowych wyborach samorządowych, którzy starują z list PiS lub są przez tę partię popierani.

To ubiegająca się o mandat poselski z 11. miejsca listy PiS w okręgu wrocławskim przewodnicząca Solidarności w zakładach Whirlpool Polska Małgorzata Calińska-Mayer oraz były wojewoda dolnośląski Krzysztof Grzelczyk, który staruje do Senatu z Wrocławia.

Deklarację podpisali również obecny senator Jarosław Obremski (w poprzednich wyborach wybrany z listy Obywatele do Senatu), któremu poparcia udzieliło PiS oraz startujący do Izby Wyższej z okręgu wałbrzyskiego działacz "Solidarności" Jerzy Langer.

Sygnatariusze deklaracji zobowiązali się m.in. do "wierności idei +Solidarności+ i ludzi pracy", "uczciwości w swoim postępowaniu i działaniu na rzecz obrony godności pracowników" oraz do ścisłej współpracy z przedstawicielami NSZZ "Solidarność"

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News