Demokracja w Polsce oczami Foreign Policy

Demokracja w Polsce oczami Foreign Policy
- Porażka Unii Europejskiej w implementacji demokracji musiała prowadzić do katastrofalnego osłabienia wprowadzanych instytucji - pisze Foreign Policy. (fot.:Photo RNW.org/flickr.com/CC BY-ND 2.0)

• Angielski portal Foreign Policy przeanalizował sytuację polityczną w Polsce i na Węgrzech.
• Autor komentarza podkreślił, że Unia nie doceniła odmienności społecznej Europy Wschodniej. W jego ocenie hegemoniczność polskiego i węgierskiego społeczeństwa nie była po drodze z polityką poszanowania mniejszości Unii.
• Autor w konkluzji zaznacza, że Unia musi stąpać ostrożnie przy działaniu wobec stolic Europy Wschodniej.

W obszernym komentarzu autorstwa portalu Foreign Policy (FP) zagraniczni czytelnicy mogą zapoznać się z oceną sytuacji politycznej w Polsce. Nawiązując do swojej nazwy, portal skupia się na zagranicznych implikacjach sytuacji w Warszawie.

- Polska naraża się na międzynarodowe potępienie - pisze portal, przytaczając analizę ostatniego roku pracy rządu PiS, jak i kreśląc ostatnie wydarzenia w nadwiślańskiej polityce. - Ostatnie zdjęcia opozycyjnych polityków okupujących salę Sejmu, chaos i przenoszenie obrad i głosowań do innej sali parlamentu pokazują kryzys demokracji, tak podobny do tego czego doświadcza południowa Europa.

Portal podkreśla, że te wydarzenia, osadzone w szerszym kontekście Unii, dowodzą słabości implementacji demokracji w krajach postsowieckich. Podpowiada się też, że sytuacja nie jest taka jak na Węgrzech, bo PiS nie dysponuje większością konstytucyjną.

- Historia transformacji krajów postkomunistycznych skupia się na transformacji pod model Unii - z naciskiem na demokrację, prawa mniejszości - co jednak pozostawiono bez odpowiedniej uwagi to koszty takich zmian. - Foreign Policy podkreśla, że gospodarka kapitalistyczna odcisnęła swoje piętno na społeczeństwach i stworzyła grunt dla populizmu, jak i nowych ruchów politycznych.

- Ta historia (integracji) pomija, że elity i ich elektorat przyjmowały demokratyczne instytucje bezkrytycznie. Porażka Unii Europejskiej w implementacji demokracji musiała prowadzić do katastrofalnego osłabienia wprowadzanych instytucji - czytamy.

FP zaznacza, że "trudności" z Polską i Węgrami nie są efektem niedouczenia tych społeczeństw (przeciwnie edukacja w nich stoi na wysokim poziomie), a są pochodną politycznych projektów, które akcentowały źle pojętą wolność jako kwitnący przykład postępu.

FP przypomina też, że homogeniczny charakter polskiego, czy węgierskiego społeczeństwa determinował negatywne postrzeganie mocnych praw mniejszości, które UE wymusiła.

- Wraz z postępem demokratyzacji i europeizacji w tych krajach (lata 90. i 2000.), partie takie jak PiS przedefiniowały się - podkreśla FP. - Zbudowały swoje poparcie na ruchach antytransformacyjnych, w przypadku PiS antyokrągłostołowych.

Autor w konkluzji zaznacza, że Unia musi postępować ostrożnie przy stosowaniu artykułu 7 Traktatu o Unii wobec stolic Europy Wschodniej. To zapis o możliwych sankcjach wobec krajów, które złamią zasadę praworządności w Unii. - UE musi mądrze obstawiać w polityce wewnętrznej tych państwa (Polska i Węgry) - podkreśla autor komentarza - nie może to być zwykły, triumf sił liberalnych - podkreśla autor, ostrzegając by nie popełnić już raz dokonanych błędów.

 

×

SŁOWA KLUCZOWE

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Demokracja w Polsce oczami Foreign Policy

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!