• Związek Pracodawców Gospodarki Odpadami już nie przebiera w słowach krytykując szykowaną nowelizację prawa zamówień publicznych.
• Oskarża rząd Beaty Szydło, że zamierza wdrażać program promocji polskiej przedsiębiorczości na trupach polskich przedsiębiorców.
• ZPGO zwraca uwagę, że gminy już wstrzymują przetargi na odbiór odpadów.
Związek Pracodawców Gospodarki Odpadami nie rezygnuje z walki przeciwko wprowadzeniu do Prawa zamówień publicznych zapisów dotyczących zamówień tzw. in-house.
W przesłanym do mediów oświadczeniu ZPGO określa je jako „zbędne, tj. nieobowiązkowe z punktu widzenia prawa europejskiego, a także szkodliwe z punktu widzenia krajowych realiów” i ostrzega, że skutkiem uchwalenia tych przepisów „przedsiębiorcy prywatni będą mogli być w bezprecedensowy sposób wykluczeni z rynków, na których od lat operują, a owe rynki po prostu zlikwidowane i zastąpione monopolem”.
Czytaj dalej na PortalSamorządowy.pl
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Czy rozwiązanie śmieciowe "in-house" kłóci się z planem Morawieckiego?