Czy 500 plus pomoże zahamować postępującą depopulację?

Czy 500 plus pomoże zahamować postępującą depopulację?
Samorządowcy i naukowcy szukają sposobów na zahamowanie postępującej depopulacji (fot. pixabay.com/CC0)

• Samorządowcy i naukowcy szukają sposobów na zahamowanie postępującej depopulacji. • Coraz więcej gmin sięga np. po własne becikowe. Rząd rozpoczyna zaś program 500+.
• Czy takie działania mogą rozwiązać problem depopulacji?

To program demograficzny, a nie socjalny – tak o programie Rodzina 500 plus napisał na Twitterze Bartosz Marczuk, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej. Cel został więc jasno zdiagnozowany – zwiększyć liczbę urodzin i tym sposobem uchronić Polskę przed demograficzną katastrofą. Jakkolwiek oceniać wypowiedź ministra, byłego dziennikarza nie da się ukryć, że zapaść demograficzna zbliża się do Polski wielkimi krokami. Widać ją zarówno w skali kraju, jak również poszczególnych regionów: dość powiedzieć, że z 16 obecnych miast wojewódzkich - wg GUS - do roku 2050 tylko w Warszawie i Rzeszowie zwiększy się liczba ludności. W pozostałych nastąpi jej wyraźny i nieraz bardzo gwałtowny ubytek.

Zyska Warszawa i Rzeszów. Reszta miast wojewódzkich straci

Poniżej symbolicznego progu 100 tysięcy mieszkańców spadnie Opole (dziś opolan jest niecałe 119 tysięcy, w połowie stulecia ma ich być już tylko 90 tysięcy). Z grona polskich półmilionowych metropolii zniknie Poznań i Łódź. Liczącą dziś blisko 542 tysiące mieszkańców stolicę Wielkopolski w roku 2050 zamieszkiwać będzie już tylko 402 tysiące osób, natomiast w Łodzi tamtejsza populacja z niemal 700 tysięcy stopnieje do niecałych 485 tysięcy. Dr Piotr Szukalski, zajmujący się demografią socjolog z Uniwersytetu Łódzkiego i autor szeroko komentowanego raportu „Depopulacja dużych miast w Polsce” podkreśla jednak, że sytuacji obu tych miast nie można stawiać na jednej szali.

– W Poznaniu mamy do czynienia z suburbanizacją. W samym mieście ludności ubywa, ale jeśli spojrzeć na dane z powiatu, to widać, że w skali całej metropolii ludności będzie mniej więcej tyle samo. Inaczej jest w Łodzi, gdzie ubytek będzie następował zarówno w samym mieście, jak też na terenie powiatu – mówi dr Szukalski. Jak dodaje, w przypadku Łodzi odpływ ludności po części wynika z bliskości Warszawy. Akurat stolica o wyludnianie martwić się nie musi. Do roku 2050 liczba jej ludności zwiększy się o 36 tysięcy, sięgając 1,768 miliona mieszkańców.

– To renta z tytułu bycia stolicą. Wysokość płac, PKB – to wszystko sprawia, że ludzie zewsząd zjeżdżają do Warszawy. To taki „wampirek”, który wysysa tych ludzi z innych regionów – komentuje dr Szukalski.

Czytaj całość na portalsamorzadowy.pl

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (2)

Do artykułu: Czy 500 plus pomoże zahamować postępującą depopulację?

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!