XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Co po programie 500+? Rafalska: "Ręce będę miała pełne roboty"

Co po programie 500+? Rafalska: "Ręce będę miała pełne roboty"
Program "Rodzina 500+" wystartował - teraz pora na emerytury i minimalną stawkę godzinową. (fot.mpips.gov.pl)

W piątek (1 kwietnia) ruszył program "Rodzina 500 Plus". Elżbieta Rafalska, minister rodziny, pracy i polityki społecznej przyznała w programie "Fakty po Faktach" TVN24, że program jest kosztowny, ale zapewniła również, że jego finansowanie jest zagwarantowane na całe, czteroletnie rządy PiS. Zdradziła też, jakimi projektami będzie zajmowała się w najbliższym czasie.

- Na całe, czteroletnie rządy PiS finansowanie programu jest zagwarantowane. Jeżeli będziemy rządzić kolejną kadencję, to na pewno z tego strategicznego programu się nie wycofamy. Będzie finansowany, nawet jeśli byśmy mieli zrezygnować z innych wydatków – mówiła w „Faktach po Faktach” w TVN24 Elżbieta Rafalska, minister rodziny, pracy i polityki społecznej.

Czytaj też: Polacy mogą być spokojni. Nie będzie zmian w programie 500 plus przez 1,5 roku

Minister Rafalska zapowiedziała także, że kolejnymi zadaniami, które przed nią stoją jest m.in. wprowadzenie minimalnej stawki godzinowej na poziomie 12 złotych brutto oraz obniżenie wieku emerytalnego. - Ręce będę miała pełne roboty. Już wiemy o tym, że wiek emerytalny obniżony będzie w 2017 roku. Dokładnie, w którym kwartale 2017 roku jeszcze nie mogę powiedzieć - mówiła Rafalska.

Według obecnych przepisów wiek emerytalny to 67 lat dla kobiet i mężczyzn. Zgodnie z projektem prezydenta, który obecnie znajduje się w Sejmie, wiek przechodzenia na emeryturę będzie zróżnicowany ze względu na płeć - 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Zmiany obejmą osoby objęte powszechnym systemem emerytalnym (ZUS) oraz rolników (KRUS).

Natomiast jeśli chodzi o minimalną stawkę godzinową, rząd liczy na to, że uda się ją wprowadzić we wrześniu. O szokujących stawkach, za które pracują osoby zatrudnione na tzw. umowach śmieciowych alarmował na jednej z Komisji Wspólnych Rządu i Samorządu Terytorialnego Stanisław Szwed, wiceminister w resorcie rodziny, pracy i polityki społecznej.

- By uzmysłowić państwu, z czym mamy do czynienia, na potrzeby komisji wziąłem przykładową umowę zlecenie. Podstawowe wynagrodzenie wynosi na jej mocy 25 gr brutto za godzinę w ciągu pierwszych 40 godzin w miesiącu, kolejne 5 zł/h powyżej 40 godzin – mówił wówczas wiceminister Szwed. - Między innymi z tym chcemy walczyć i to zmienić - dodał.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Co po programie 500+? Rafalska: "Ręce będę miała pełne roboty"

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!