· 60 lat dla kobiet, 65 dla mężczyzn to główne założenia prezydenckiego projektu ustawy o emeryturach.
· 12 stycznia ma się odbyć publiczne wysłuchanie projektu.
· Uwagi do projektu zgłaszają związki zawodowe.
Pod koniec września 2015 roku prezydent Andrzej Duda podpisał projekt ustawy o emeryturach. Na początku listopada otrzymał on numer druku i trafił do pierwszego czytania na posiedzeniu Sejmu.
Zasadniczą propozycją zawartą w projekcie zmian w ustawie jest przywrócenie wieku emerytalnego obowiązującego w Polsce do końca 2012 roku, czyli 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn.
„W czasie kampanii wyborczej podejmowałem zobowiązania wobec moich wyborców, rozmawiałem z nimi, ale miałem także poczucie, że podejmuję to zobowiązanie wobec całego społeczeństwa. Wielokrotnie, praktycznie na każdym moim spotkaniu słyszałem o potrzebie obniżenia w Polsce wieku emerytalnego, podniesionego do 67. roku życia” – tłumaczył potrzebę przygotowania ustawy na konferencji prasowej w Pałacu Prezydenckim.
„Zobowiązałem się, zawarłem taką umowę, dla mnie to umowa ze społeczeństwem. Podpisałem porozumienie, że wiek emerytalny zostanie obniżony, że złożę w tej sprawie jako Prezydent Rzeczypospolitej inicjatywę ustawodawczą” – dodawał.
Pierwsze czytanie prezydenckiego projektu w Sejmie odbyło się w grudniu. Jakie dalsze losy czekają ustawę? „12 stycznia ma się odbyć wysłuchanie publiczne, więc z zainteresowaniem czekamy, jak będzie przebiegało. Projekt jest po pierwszym czytaniu, będzie dalej procedowany” – mówiła o projekcie ustawy minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska na antenie RMF FM.
Jak dodawała, uwagi do ustawy zgłaszają związki zawodowe. „Możemy się spodziewać poprawek dotyczących stażu. Wszystko jest przed nami, bo jeszcze prace w parlamencie będą trwały” – mówiła minister. Pytana o to, czy ministerstwo w całości przejmie prezydencki projekt, odpowiedziała: „Nie będziemy uprzedzać, zanim nie wysłuchaliśmy uwag publicznych, wtedy będziemy się odnosić, bo dziś byłoby to trochę na wyrost”.