Po zmianach personalnych w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej pojawiło się sporo plotek, wątpliwości i pytań odnośnie sposobu dalszego działania Funduszu.
Kilka tygodni temu media informowały, że większość specjalistów zajmujących się programami do walki z zanieczyszczeniem środowiska została zwolniona. Zwolnienia miały dotyczyć głównie specjalistów zajmujących się programami: "Kawka", "Ryś" i "Prosument", które są strategicznymi dla Polski projektami walki z niską emisją i zanieczyszczeniem powietrza.
Spekulowano, że przez te kadrowe roszady zagrożone mogą być warte kilkaset milionów złotych programy termomodernizacji budynków, wymiany pieców węglowych czy finansowania odnawialnych źródeł energii.
NFOŚiGW natychmiast zripostował, informując, że przekazywane informacje nie mają żadnego pokrycia w faktach i wprowadzają w błąd opinię publiczną.
„W Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ochrona powietrza była i pozostaje nadal jednym z głównych priorytetów działania. Nieprawdziwa jest informacja, że w NFOŚiGW nie funkcjonują już departamenty zajmujące się walką ze smogiem oraz innymi zanieczyszczeniami atmosfery. W wyniku wewnętrznej reorganizacji struktur zlikwidowano wprawdzie dwie jednostki – Departament Ochrony Powietrza oraz Departament Gospodarki Niskoemisyjnej – ale w ich miejsce powstał duży Departament Energii i Innowacji, który przejął zadania i programy tamtych jednostek. Zmiana przeprowadzona została właśnie po to, aby finansowanie projektów odbywało się w sposób sprawniejszy, skuteczniejszy i lepiej skoordynowany” – wyjaśniał NFOŚiGW.
Czytaj cały artykuł tutaj.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Co dalej z działalnością NFOŚiGW?