• Paweł Kukiz nadal liczy na referendum w sprawie CETA w Polsce, choć jego ocena sytuacji jest pesymistyczna.
• Polityk i muzyk stwierdził, że Polaków ogłupiono i wmówiono im, że referenda to strata pieniędzy.
• Kukiz'15 chce zaproponować Polakom nową Konstytucję RP. Formacja proponuje też Polakom spojrzenie na partie jako na egoistyczne grupy żerujące na państwie.
Paweł Kukiz nieustannie walczy o to, by o CETA (Umowie o wolnym handlu UE z Kanadą) zdecydowano w referendum, a nie by zrobił to parlament. Polityk w poniedziałek (7 listopada) wyraził to we wpisie na portalu społecznościowym.
Kukiz zaznaczał, że próba przeprowadzenia referendum natrafia na poważny opór:
- Zebranie potrzebnych do rozpisania (referendum - red.) 500 tysięcy podpisów graniczy z cudem... Po pierwsze, system już tak ogłupił Polaków, że większość z nas (a przynajmniej moje pokolenie 50+) to przeciwnicy samej instytucji referendum, bo ... "szkoda, panie, pieniędzy" - pisał lider pozapartyjnego ruchu.
Wyliczył też, że Polacy boją się podawania danych osobowych w czasie składania podpisu, a jest to wymogiem, by później zweryfikować poparcie dla danej inicjatywy. - Obawiają się represji ze strony systemu - podkreślił polityk.
We wpisie można też przeczytać bardzo pesymistyczną ocenę przyszłości, jeśli ten stan będzie trwał.
- Dopóki ciemny lud nie pojmie, że instytucja referendum to instrument obywatelskiej kontroli nad władzą to nie ma żadnych szans na pozytywne zmiany. Będzie wieczne, nie prowadzące do niczego bieganie po ulicach "w ramach protestów" a kapitał polityczny zbijać będą partycypanci ustroju napisanego pod partie polityczne, którzy albo "podłączają się" pod protesty albo sami je "pod przykryciem" prowokują - napisał Kukiz.
Kukiz nawiązał do protestów społecznych, które przeszły przez Polskę pod sztandarem czarnych marszy. W ich ramach kobiety, często mobilizowane przez partie lewicowe (SLD, Razem) protestowały przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego. Ostatecznie Sejm, głosami PiS, odrzucił restrykcyjny i liberalizujący projekt prawa aborcyjnego. Oba były zgłoszone przez komitety obywatelskie, i oba miały zebrane 500 000 (lub więcej) podpisów.
Częścią działalności wokół Pawła Kukiza jest "Stowarzyszenie na rzecz nowej Konstytucji Kukiz'15", które w swoim statucie wyłożyło cel działania:
- Misją Stowarzyszenia jest dążenie do przywrócenia rzeczywistej władzy narodowi, w szczególności poprzez: 1. zapewnienia nadrzędności referendum nad władzą publiczną; 2. wprowadzenie w wyborach do Sejmu jednomandatowych okręgów wyborczych (zwanych dalej JOW); 3. zapewnienie obywatelskiego nadzoru nad działaniem sądów; 4. wprowadzenie bezpośredniego wyboru Prokuratora Generalnego oraz sędziów szczebla podstawowego; 5. doprowadzenie do uchwalenia nowej Konstytucji.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: CETA blisko, Kukiz: Ogłupiono Polaków, jeśli chodzi o referenda