Budżet 2017: Morawiecki zaplanował znaczny wzrost wynagrodzeń

W środę (19 października) wiceprezes Rady Ministrów oraz minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki przedstawił założenia budżetu na 2017 r. Do jej priorytetów należą bezpieczeństwo finansowe, kotwica budżetowa na poziomie 3 proc. oraz zapewnienie świadczeń socjalnych.

Świadczenia mają odpowiadać „inkluzywnemu wzrostowi gospodarczemu” – to  znaczy, że sukces gospodarczy kraju ma być dzielony między wszystkie grupy społeczne.

– Chcemy zabezpieczyć wydatki na programy społeczne i społeczno-gospodarcze. 40 miliardów łącznie na pomoc dla rodzin – wyliczył w trakcie pierwszego czytania ustawy budżetowej na 2017 r. Morawiecki. Podkreślił, że w tym 23 mld zł to fundusze na program 500 plus.

– To pomoc bez precedensu dla wszystkich polskich rodzin, w tym oczywiście 23,6 mld zł na pomoc dla programu 500 plus, ale oprócz tego szacujemy wyższe wypłaty ze świadczeń rodzinnych i świadczeń socjalnych. Co właśnie powoduje, że w samym budżecie na rok 2017 wypłaty z tego tytułu wzrastają względem 2016 o 6 mld zł lub 6,5 mld zł. Jeszcze nie wiadomo do końca, ile w tym roku będzie wydatków na ten cel – dodał.

Pieniądze z podatków?

Wpływy do budżetu mają wynieść 325,2 mld zł. Jeśli to się uda, będą to najwyższe wpływy z podatków w historii. Wydatki mają wynosić 384,6 mld zł. Zdaniem Morawieckiego deficyt w wysokości 59,3 mld zł jest do zaakceptowania.

Wpływy z podatków mają wzrosnąć m.in. dzięki uszczelnieniu systemu podatkowego i dzięki wzrostom płac.

– Analizy z końca sierpnia tego roku wyraźnie wskazują, że uszczelnianie podatku VAT stopniowo udaje się realizować: dochody z VAT wzrosły o dodatkowe 10 mld zł – powiedział rzecznik rządu Rafał Bochenek.

– W czasach rządów PO-PSL, jak ktoś był bardzo cwany, to mógł uniknąć podatków. Podatki niestety nie były ściągane, co widać po liczbach – podkreślił zaś wicepremier Morawiecki. Na temat wpływów z PIT wyjaśnił, że Ministerstwo zakłada ich wzrost w takiej wysokości, jak nominalny wzrost płac – 5 proc.

Wynagrodzenia

Według projektu budżetu na 2017 r. wzrost PKB (w ujęciu realnym) ma wynieść 3,6 proc., średnioroczny wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych - 1,3 proc., nominalny wzrost przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej - 5,0 proc., wzrost zatrudnienia w gospodarce narodowej - 0,7 proc., a wzrost spożycia prywatnego (w ujęciu nominalnym) - 5,5 proc.

Obniżenie wieku emerytalnego zwiększy wydatki budżetu przez większą liczbę wypłacanych emerytur.

Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl