• Wedle ustaleń medialnych szef gabinetu politycznego MON Bartłomiej Misiewicz ma poruszać się pojazdem Żandarmerii Wojskowej (ŻW).
• Takim samochodom przysługują podobne przywileje drogowe, jakie mają pojazdy policji, czy pogotowia.
• To kolejna kontrowersyjna informacja o Bartłomieju Misiewiczu, która obiegła polskie media.
"Fakt" dotarł do informacji sugerującej, że Bartłomiej Misiewicz korzysta w podróżach z pojazdu Żandarmerii Wojskowej (ŻW). Dziennikarze gazety zapytali o to samą ŻW, której rzecznik ppłk Paweł Durka odpowiedział:
- Zgodnie z decyzją ministra obrony narodowej, ŻW wydziela pojazd do dyspozycji szefa gabinetu politycznego MON.
Taki pojazd jest klasyfikowany jako pojazd uprzywilejowany. Może korzystać z sygnalizacji świetlnej i dźwiękowej, która identyfikuje go jako pojazd służb państwowych.
- Wszystko wskazuje na to, że Misiewicz pilnie wezwany przez ministra Macierewicza, przez zakorkowane miasto będzie mógł przedzierać się „na bombach”. Takiego przywileju można pozazdrościć - pisze Fakt. Stwierdzenie "na bombach" odnosi się do sygnalizacji świetlnej, z której korzystają policja, czy karetki pogotowia.
Osoba Bartłomieja Misiewicza jest obiektem krytyki części opinii publicznej od momentu, gdy Misiewicz został członkiem rady nadzorczej Polskiej Grupy Zbrojeniowej (PGZ). Krytykuje się go z powodu młodego wieku i braku przejścia szkolenia dla członków rad nadzorczych.
Minister Macierewicz bronił niejednokrotnie Bartłomieja Misiewicza. Tłumaczył się też ze swoich działań w spółkach podległych MON wobec premier Beaty Szydło. PGZ jest spółką Skarbu Państwa.
- Mieliśmy z panem ministrem Macierewiczem bardzo dobrą rozmowę również na temat funkcjonowania spółek jemu podległych; tam są bardzo ważne inwestycje, które są niezwykle istotne dla polskiej gospodarki, więc nadzór nad tymi spółkami szczególnie musi być bardzo wnikliwy - powiedziała premier w piątek (15 września).
Bartłomiej Misiewicz jest związany z osobą ministra Macierewicza od kiedy minister badał katastrofę smoleńską w Sejmie jako poseł opozycji.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Bartłomiej Misiewicz wozi się uprzywilejowanym samochodem ŻW?