Antoni Macierewicz tłumaczy wskaźnik 2,5 proc. PKB na obronność: To wynik analiz

 Antoni Macierewicz tłumaczy wskaźnik 2,5 proc. PKB na obronność: To wynik analiz
Antoni Macierewicz, (fot.mon.gov.pl)

Plan podnoszenia wydatków obronnych do 2,5 proc. PKB to wynik dogłębnych analiz; ważna dla obronności jest modernizacja techniczna – powiedział szef MON Antoni Macierewicz. Zwrócił też uwagę na kontrakty zawarte na ostatnich targach obronnych w Kielcach.

• Sejm uchwalił w piątek (15 września) ustawę zwiększającą udział wydatków obronnych z co najmniej 2 do 2,5 proc, PKB w roku 2030.

• Nowelizacja ustawy o modernizacji technicznej i finansowaniu sił zbrojnych zmienia także sposób naliczania nakładów na obronność - odnosi je do PKB z roku bieżącego, a nie poprzedniego.

• Minister Antoni Macierewicz podkreśla, że w wydatkach obronnych znaczny udział mają nakłady na modernizację techniczną.

"Jest to wynik głębokich analiz, zbadania, jak wyglądają nasze siły zbrojne i nasze potrzeby; jakie są wymogi, jakie nakłady musimy ponieść, żeby Wojsko Polskie było w stanie wypełnić swój konstytucyjny obowiązek obrony RP, żeby stanowić rzeczywistą, skuteczną siłę odstraszającą, żeby Polska nie mogła zostać pozbawiona niepodległości przez zewnętrzną agresję" - powiedział minister.

"To jest zadanie, którego dotychczas nikt się nie chciał podjąć. W czasie okupacji sowieckiej - to oczywiste - ale także później, po 1989 roku żaden z rządów nie chciał spojrzeć tak na swoje zobowiązania, choć one są zapisane w konstytucji" - dodał.

"Maksymalnym poziomem aspiracji było, aby znaleźć się w sojuszu, który nam zapewni bezpieczeństwo. Sojusznicze gwarancje i wsparcie są oczywiście bardzo ważne, ale niewystarczające. Krokiem kluczowym jest uzyskanie zdolności odstraszających" - dodał.

Jak powiedział szef MON, "analizy przeprowadzone zarówno w drodze gier wojennych, jak i szczegółowego przeglądu naszego potencjału i potencjału naszych wrogów, dały wyliczenie, które znalazło wyraz w programie wzrostu wydatków na siły zbrojne do poziomu 2,5 proc. PKB". "To - dodał - da nam możliwość takiej modernizacji polskiej armii, by nabyła ona zdolności skutecznego odparcia przeciwnika, głównie chodzi o siłę ognia zarówno lufową, jak i rakietową".

Czytaj też: Ogromne pieniądze dla armii. Modernizacja ruszy z kopyta?

Przypomniał, że zostało to ujęte w zakończonym w maju Strategicznym Przeglądzie Obronnym, który zawiera analizy, wyliczenia i zadania dla poszczególnych jednostek wojskowych i dla uzbrojenia.

Minister podkreślił, że w wydatkach obronnych znaczny udział mają nakłady na modernizację techniczną. Przypomniał, że w dokumentach NATO mówi się o 2 proc. PKB przeznaczanych na obronność, z czego co najmniej 20 proc. na modernizację techniczną.

"Polska już po raz kolejny osiąga wyższy, 25-procentowy poziom wydatków na modernizację, co więcej chodzi nie tylko o wydatki deklarowane, ale i zrealizowane. W roku 2016 - po raz pierwszy - wypełniliśmy ten wymóg całkowicie" - powiedział.

Zarzucił poprzedniemu rządowi, że "niewydolność administracji MON była tak wielka, że chociaż można było wydawać więcej pieniędzy, MON nie było w stanie ich zagospodarować".

"Rząd Beaty Szydło pod tym względem dotrzymuje swoich zobowiązań, pokazuje efektywność wydatkowania pieniędzy na - co podkreślam - założone programy, nie na potrzeby innych ministerstw, co usiłuje się nam sugerować".

 

×

SŁOWA KLUCZOWE

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!