Moralne i obywatelskie przesłanie płynące ze strajku na Podbeskidziu nie może być zapomniane w wolnej Polsce – napisał prezydent Andrzej Duda do uczestników uroczystości w Bielsku-Białej upamiętniającej 35. rocznicę protestu, który ogarnął cały region.
Podczas strajku, który trwał od 27 stycznia do 6 lutego 1981 r., społeczeństwo upomniało się o uczciwość w życiu publicznym żądając dymisji skompromitowanych dygnitarzy. Był to największy w Polsce protest Solidarności, który zakończył się sukcesem politycznym.
Andrzej Duda w liście zaznaczył, że „Podbeskidzie pokazało co znaczy siła społecznej solidarności i sprzeciwu wobec zła”. „To nie przypadek, że strajk generalny wybuchł na podbeskidzkiej ziemi, gdzie ludzie tak powszechnie żyją wartościami wiary i ofiarnego patriotyzmu. (…) Właśnie w zderzeniu z takim fundamentalnym, a zarazem najprostszym pojmowaniem reguł życia społecznego, musiała przegrać ówczesna władza opierająca się na nieuczciwości i kłamstwie” – napisał.
Prezydent przypomniał, że sprawowanie władzy publicznej jest "służbą i zaszczytem", które współobywatele powierzają swoim przedstawicielom. „Nie wolno traktować władzy jako źródła przywilejów i korzyści. Nie wolno zatracić sensu sprawowanej misji. To naród jest suwerenem, a społeczeństwo podmiotem” – dodał.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Andrzej Duda: przesłanie strajku na Podbeskidziu nie może być zapomniane