Dwa źródła zbliżone do BOR przekazały informację, że w czasie marcowego wypadku na A4 prezydent Andrzej Duda mógł nie mieć zapiętych pasów bezpieczeństwa.

Według informacji, które podał "Fakt", prezydent Andrzej Duda w czasie wypadku na A4, który miał miejsce 4 marca, nie miał zapiętych pasów. Gazeta potwierdziła tę informację w dwóch niezależnych źródłach.

BOR miało ukryć tę informację w czasie przeprowadzonego w marcu dochodzenia wyjaśniającego.

Funkcjonariusze BOR zastrzegali, że w funkcjonowaniu biura istnieje niepisana zasada, że na krótkich dystansach nie zwraca się uwagi ochranianym, by zapinali pasy, ale przy dłuższych trasach już tak. Do takiej kategorii musiała należeć trasa do Wisły, w czasie której doszło do wypadku.

Przeczytaj: Lider PSL chce nowego zespołu ds. ŚDM

Prawo przewiduje, że funkcjonariusze BOR podczas wykonywania czynności służbowych, są zwolnieni z obowiązku zapinania pasów. Jednak osoba, która jest ochraniana nie podlega temu zwolnieniu. Jedynym wyjątkiem jest sytuacja, gdy ma zaświadczenie lekarskie o tym, że nie może zapinać pasów bezpieczeństwa w pojazdach ze względu na problemy lub wskazania zdrowotne.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News